Reklama
Rozwiń

Złoty ponownie przełamał psychologiczne poziomy

Złoty stracił w poniedziałek 6,5 gr do dolara oraz 4,8 gr do euro, ponownie pokonując psychologiczne bariery odpowiednio 3 i 4 zł. O godzinie 16:40 za dolara trzeba było zapłacić 3,0272 zł, natomiast kurs wspólnej waluty kształtował się na poziomie 4,0219 zł.

Publikacja: 06.12.2010 17:37

Marcin Kiepas

Marcin Kiepas

Foto: XTB

Inwestorzy pozbywali się polskiej waluty reagując na pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych, wyprzedaż EUR/USD oraz podążając śladem słabnącego węgierskiego forinta. W dwóch pierwszych przypadkach przyczyna zmian leżała w powrocie obaw o sytuację krajów peryferyjnych Strefy Euro. W tym ostatnim impuls do zmian dała agencja Moody’s Investors Service.

W poprzednim tygodniu publikacja całej serii raportów makroekonomicznych z USA odwróciło uwagę inwestorów od problemów krajów peryferyjnych Strefy Euro. Dzisiejszy dzień pokazał, że one nie zniknęły. Spór wokół powiększenia wartego 750 mld EUR funduszu ratunkowego, na co naciska Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny, a czemu sprzeciwia się Berlin i Paryż, podgrzał nieco atmosferę niepewności. Na tyle skutecznie, że kurs EUR/USD spadł poniżej 1,3300 z 1,3411 dolara w piątek na zamknięciu. I to pomimo deklaracji szef Fed o możliwości rozszerzenia wartego 600 mld USD programu zakupu długoterminowych obligacji.

Cieniem na notowania złotego kładła się dziś także poranna decyzja Moody’s Investors Service o obniżeniu ratingu Węgier do Baa3 z Baa1 (perspektywa pozostała negatywna). To dodatkowo zwiększa ryzyko inwestycyjne w regionie, pośrednio szkodząc złotemu. W kolejnych dniach notowania złotego pozostaną pod wpływem nastrojów na rynkach globalnych. Jego dzisiejsze osłabienie może wskazywać, że we wtorek ponownie znajdzie się on pod presją sprzedających. Jednak będzie ona już znacznie mniejsza. W praktyce o jego losach zdecyduje to, co na dzisiejszym spotkaniu ustalą ministrowie finansów Strefy Euro oraz jakie informacje jutro będą napływać z Irlandii, gdzie będzie głosowany budżet na rok 2011.

---

Marcin R. Kiepas

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Reklama
Reklama