[srodtytul]Fed nie przekonał rynków [/srodtytul]
Zgodnie z oczekiwaniami Rezerwa Federalna nie dokonała żadnych zmian w parametrach polityki monetarnej i tak prawdopodobnie będzie przez kilka kolejnych miesięcy. Fed jednak próbował wpłynąć na nastroje rynkowe komunikatem. Zmianę mamy już w pierwszym zdaniu: Information received since the Federal Open Market Committee met in November confirms that the economic recovery is continuing, though at a rate that has been insufficient to bring down unemployment. Podkreślenie problematycznie wysokiej stopy bezrobocia jest jeszcze ostrzejsze niż sformułowanie użyte poprzednim razem: Information received since the Federal Open Market Committee met in September confirms that the pace of recovery in output and employment continues to be slow.
Gołębi komunikat Fed nie przekonał jednak rynków. W świetle dobrych danych z amerykańskiej gospodarki rynkowe stopy procentowe znów wzrosły, ustanawiając kilkumiesięczne rekordy. Rentowność 10-letniej obligacji to już 3,47%, zaś stawka często wskazywanego przez nas kontraktu FRA18x24 (dobrze oddaje oczekiwania co do ciągle odległych podwyżek stóp procentowych) wzrosła do 1,54%. To przełożyło się na wyraźne umocnienie dolara – na parze USDJPY może to zakończyć korektę (choć zdecyduje o tym dopiero pokonanie oporu 84,40), na parze EURUSD te zmiany skomplikowały sytuację byków (o czym poniżej). EURUSD – wzrosty zatrzymane W ostatnim czasie para EURUSD zachowywała się niemal książkowo, przynajmniej z technicznego punktu widzenia. Do wczoraj. Pokonanie silnego oporu 1,3447 wyznaczonego przez lokalne minimum z 16 listopada powinno było wygenerować wyraźne wzrosty. Rzeczywiście para początkowo odnotowała wzrost do poziomu 1,35, ale później nastąpiło silne cofnięcie, które zaowocowało spadającą gwiazdą na dziennym i kontynuacją spadków w Azji (aż do poziomu 1,3289).
Spadki to głównie efekt umacniającego się dolara pod wpływem czynników, o których piszemy wyżej. Nie zmienia to jednak faktu, iż sytuacja techniczna nieco się skomplikowała. Na większych interwałach trudno uznać test 1,3447 za udany, co oznacza, że sprzedający mogą próbować dalej korygować wzrosty z początku tygodnia. Wsparcia wyznaczane są przez linię poprowadzoną po grudniowych dołkach oraz poziom 1,3170.
Umocnienie dolara „składa” się z techniką przynajmniej na parze USDCHF. Tam odbicie nastąpiło od pierwszego potencjalnego wsparcia na poziomie 0,9544.