Reklama
Rozwiń

Dane z Eurolandu osłabią wspólną walutę

Od rana wspólna waluta traci na wartości. Obecnie kurs EUR/USD zniżkuje do 1,3050.

Publikacja: 22.04.2013 10:28

Szymon Zajkowski

Szymon Zajkowski

Foto: TMS Brokers

Uważamy, że w tym tygodniu, na fali rozczarowujących danych z Eurolandu (PMI i Ifo) euro tracić będzie na wartości. Notowania polskiej waluty wobec euro utrzymują trend boczny rozpoczęty w pierwszej połowie kwietnia. Obecnie kurs EUR/PLN znajduje się na 4,10, a USD/PLN na 3,14.

Osiemdziesięciosiedmioletni Giorgio Napolitano (po pięciu głosowaniach, które nie przyniosły rozstrzygnięcia) został ponownie wybrany na prezydenta Włoch. Tym samym pierwszy raz w historii tego kraju doszło do reelekcji. Niemniej jednak komentatorzy włoskiej sceny politycznej nie mają złudzeń, że jest to jedynie rozstrzygnięcie tymczasowe. Wobec przedłużającego się impasu w stworzeniu koalicji rządowej, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest rozpisanie nowych wyborów parlamentarnych (jeżeli Napolitano ogłosi je do końca miesiąca, będą mogły odbyć się już w czerwcu), a następnie, po sformułowaniu rządu rezygnacja prezydenta ze stanowiska. Kwestia nowych wyborów powinna rozstrzygnąć się w najbliższych dniach i zależna będzie od powodzenia zawiązania szerokiej centrolewicowej koalicji. Choć sytuacja na włoskiej scenie politycznej w dłuższym terminie pozostaje nierozwiązana, wybór nowego prezydenta jest informacją pozytywna dla wspólnej waluty. Zwiększa on bowiem prawdopodobieństwo stworzenia centrolewicowej koalicji (już w tym miesiącu lub dopiero po nowych wyborach).

USA: sprzedaż domów oraz wystąpienie członka Fed

Z ważniejszych danych makro, dziś poznamy jedynie sprzedaż domów na rynku wtórnym w Stanach Zjednoczonych w marcu (16:00, konsensus: wzrost z 4,98 do 5,01 mln). Po tym jak w styczniu indeks podpisanych umów kupna domów wzrósł o 3,8 proc m/m, w lutym spadł nieznacznie o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca. Podpisane umowy kupna domów zamieniają się w faktyczną sprzedaż średnio w okresie jednego- dwóch miesięcy, tym samym w danych za marzec możemy spodziewać się wzrostu sprzedaży. Większy wpływ na rynek mogą mieć słowa prezydenta NY Fed Williama Dudleya (14:30), który po ostatnich słabych danych z USA w łagodnym tonie może wypowiedzieć się na temat przyszłości QE3, co z kolei powinno przełożyć się na osłabienie dolara.

Sporządził:

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Reklama
Reklama