Impulsem do tego ruchu były m.in. dalsze spadki eurodolara. Czwartkowe dane z amerykańskiego rynku pracy zwiększyły oczekiwania na szybki koniec lub przynajmniej ograniczenie QE3 przez Fed, co wsparło dolara wobec szeregu walut, kierując też notowania kursu USD/PLN ponownie wyżej, do bariery 3,20. W końcówce tygodnia osłabiały się inne (niż dolar), postrzegane za „bezpieczne" waluty, takie jak jen czy frank. Para CHF/PLN przetestowała silne wsparcie na poziomie 3,35, notując niemal 4-miesięczne minimum, pomimo osłabienia złotego.
W przyszłym tygodniu o trwałości ostatnich ruchów zadecydują prawdopodobne publikacje danych o PKB za pierwszy kwartał. Poznamy nie tylko wstępne informacje o wynikach gospodarki strefy euro, ale także pierwszy szacunek dynamiki PKB w Polsce. Dane ze strefy euro mogą być kluczowe dla utrzymania bądź skorygowania ostatnich spadków na eurodolarze. Z tego też względu będą szczególnie istotne dla notowań kursu USD/PLN, który od kilku miesięcy krąży wokół poziomu 3,20 i w razie utrzymania umocnienia dolara w najbliższym czasie może ponownie wybić się wyraźne ponad tę barierę. W przypadku EUR/PLN odbicie od wsparcia na 4,12 w minionym tygodniu również oznaczać może potencjał do ruchu w górę w obszar 4,16–4,18.
