Jak dotąd, kurs złotego do dolara oparł się politycznemu zgiełkowi ? stwierdza UBS Warburg. Bank ten spodziewa się, że przychody z prywatyzacji i wzrost kursu euro ograniczą pogarszanie się tej relacji. Z drugiej strony, UBS Warburg zapowiada, że przy 8-9-procentowym wzroście kursu złotego do euro w ujęciu realnym, jaki nastąpił od kwietnia 2000 r., wyniki eksportowe będą nadal niekorzystne. Innymi słowy, efekty kursowe zneutralizują poprawę koniunktury w Unii Europejskiej w drugim półroczu tego roku. Głównie ze względu na prywatyzację TP SA, duży napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych w tym roku ? według analityków banku ? jest zapewniony. Spory polityczne mogą jednak zahamować prywatyzację w przyszłym roku, a wówczas pokrycie luki w bilansie płatności bieżacych będzie w większym stopniu uzależnione od inwestycji portfelowych. W dłuższej perspektywie UBS Warburg zapowiada spadek realnego kursu złotego, głównie wobec euro. Analitycy banku podkreślają, że w bliskiej przyszłości nie zanosi się na kryzys finansowy w Polsce.