O założeniach do budżetu na 2001 r. przedstawionych przez ministra finansów Jarosława Bauca, jego doradca prof. Stanisław Gomułka mówi, że są do przyjęcia i że sukcesem będzie jeśli zaakceptuje je Sejm. Członek RPP, Bogusław Grabowski nazywa propozycję ministra krokiem naprzód w uzdrawianiu finansów publicznych. Jednak analitycy CDM Pekao SA twierdzą, że jeśli nie liczyć przychodów ze sprzedaży licencji UMTS, to w 2001 r. deficyt budżetowy wyniesie 2,3% PKB. Według projektu Ministerstwa Finansów, niedobory budżetu wyniosą 11 mld zł, czyli 1,4% PKB, a luka w finansach publicznych zamknie się kwotą 13,3 mld zł, co odpowiada 1,7% PKB. Tymczasem zdaniem analityków CDM Pekao SA, choć formalnie wpływy ze sprzedaży licencji są traktowane jako przychody budżetowe, powinny zostać potraktowane tak jak przychody z prywatyzacji, czyli służyć jako źródło pokrycia deficytu. Gdyby uwzględnić tę poprawkę, deficyt budżetowy w 2001 r. osiągnąłby poziom 18 mld zł, tj. 2,3% PKB.