[srodtytul]Spora zmienność głównej pary[/srodtytul]
Dzisiejsze notowania eurodolara charakteryzowały się sporą zmiennością. Po osłabieniu dolara pod koniec wczorajszej sesji amerykańskiej wynikającego z dość gołębiego charakteru protokołu z posiedzenia FOMC początek dzisiejszej sesji europejskiej był zgoła odmienny. Kurs pary EUR/USD systematycznie się obniżał aż do poziomu 1,42. Przyczyny takiego zachowania można upatrywać nie tyle w sile oporu na 1,43, lecz w rozbieżnościach zdań jakie w ostatnim czasie panują wokół zadłużenia Grecji. Inwestorzy są coraz bardziej zdezorientowania w gąszczu komunikatów płynących ze strony oficjeli. Jedni twierdzą, że restrukturyzacja nie wchodzi w ogóle w grę, drudzy przyjmują trochę mniej stanowczą postawę dopuszczając opcje miękkiej restrukturyzacji.
Wszyscy natomiast zalecają Grecji zwiększenie skali cięć wydatków i przyspieszenie prywatyzacji, co wydaje się coraz bardziej męczyć naród tego zadłużonego kraju. Również inwestorzy czują się coraz bardziej zmęczeni tą sytuacją. Dlatego za chwilę wytchnienia uznali niepotwierdzone doniesienia o tym, że EBC nie będzie akceptował obligacji Grecji pod zabezpieczenie pożyczek w przypadku, gdy jej dług zostanie zrestrukturyzowany. To pozwoliło na chwilę odsunąć na bok czarny scenariusz greckiej tragedii na czym skorzystała wspólna waluta umacniając się względem dolara.
Wzrost eurodolara znów jednak zaczął się kurczyć w miarę zbliżania się do publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy. Wynik 409 tys. nowych zasiłków okazał się lepszy od konsensusu rynkowego jednak nadal liczba wniosków utrzymują się powyżej 400 tys. zaś średnia z czterech tygodni wyniosła 439 tys. najwyżej do końca zeszłego roku. Pogorszyło to sytuacje amerykańskiej waluty, która zaczęła tracić względem euro. Tempo deprecjacji dolara zwiększyło się po publikacji kolejnych danych. Sprzedaż nowych domów wyniosła 5,05 mln, czyli o 0,15 mln mniej niż zakładał rynek. Znacznie gorzej wypadł za to indeks FED z Filadelfii, który zamiast 20 pkt osiągnął poziom 3,9 pkt. Mimo, że wskaźnik ten nadal pozostaje dodatni sygnalizując rozwój sektora, to jego coraz mniejsza wartość nie napawa optymizmem. Pod koniec sesji eurodolara oscylował wokół poziomu 1,4275.
[srodtytul]Para EUR/PLN mało aktywna[/srodtytul]