Dolar będzie co raz mocniejszy? Biliony powodów

Niektórzy inwestorzy spekulują, że rajd dolara wyczerpuje swój potencjał. Czy mają rację?

Publikacja: 13.04.2015 11:41

Dolar będzie co raz mocniejszy? Biliony powodów

Foto: Bloomberg

Amerykańskiego dolara czekają lata aprecjacji, gdyż jego notowania będzie podtrzymywał ogromny popyt na te walutę na świecie. Świat strukturalnie cierpi na brak dolarów, twierdzi Stephen Jen, inwestor, były ekonomista Międzynarodowego Funduszu Walutowego .

Państwa a także zagraniczne korporacje mają rekordowy dług w amerykańskiej walucie sięgający 9 bilionów dolarów. z czego większość musi zostać spłacona w nadchodzących latach, wskazują dane Banku Rozrachunku Międzynarodowych (BIS).

Co więcej banki centralne, które wcześniej redukowały swoje zasoby w amerykańskiej walucie zaczynają zmieniać podejście, co zwiększa popyt. W 2011 roku udział dolara w globalnych rezerwach walutowych wynosił zaledwie 60 proc., co było rekordowo niskim poziomem. Dekadę wcześniej udział „zielonego" sięgał 73 proc. Jednak ostatnio dolar odzyskuje wpływy i jego udział w 2014 roku zwiększył się do 63 proc.

Tak więc Stephen Jen przewiduje, że krótkoterminowe zawirowania wywołane zmianą polityki przez amerykańską Rezerwę Federalną, czy też dane opisujące sytuację gospodarczą mogą zostać zdominowane przez czynniki cięższej wagi, które będą popychać kurs dolara w górę. Były ekspert Międzynarodowego Funduszu Walutowego jest współzałożycielem londyńskiej firmy inwestycyjnej SLJ Macro Partners, a wcześniej kierował działem analiz walutowych w nowojorskim banku inwestycyjnym Morgan Stanley.

Według niego w okresie najbliższych trzech miesięcy dolar wobec euro powinien zyskać kolejne 10 proc..i wspólna waluta powinna zjechać do 96 centów. - Siłą dolara nie są tylko cykliczne czynniki jak tempo wzrostu - przekonuje Jen. Jego zdaniem ostatnia konsolidacja dolara to zjawisko przejściowe. Dzisiaj w Tokio euro kosztowało 1,0593 dolara, a 96 centów za wspólną ostatnio było w czerwcu 2002 roku.

Podobnie jak Stephen Jen perspektywy waluty amerykańskiej postrzegają też inni eksperci. Chris Turner z ING Groep prognozuje, że dolar osiągnie parytet wobec euro do połowy 2015 roku. Główną rolę mają odegrać obligacje państw europejskich od Niemiec po Irlandię, których rentowność wynosi mniej niż zero.

Z kolei Bill Gross, były król obligacji a obecnie zarządzający Janus  Capital postanowił zagrać przeciwko amerykańskiej walucie, gdyż nie wierzy w dalszy wzrost jego kursu.

Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej
Okiem eksperta
Okazja, by dobierać złoto lub spółki wydobywcze
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Okiem eksperta
Wszystkie oczy na Radę
Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota