W oczekiwaniu na wybory

Ten tydzień przebiega na rynkach finansowych w nastroju „risk off". Notowania na giełdach spadają, ropa tanieje o 9 proc., meksykańska waluta traci do dolara 3 proc., a złoto zyskuje 3 proc.

Aktualizacja: 06.02.2017 14:07 Publikacja: 04.11.2016 07:48

Paweł Kowalski, zarządzający, TFI PZU

Paweł Kowalski, zarządzający, TFI PZU

Foto: Archiwum

Mimo dużo lepszych od oczekiwań odczytów wskaźników PMI z sektora przetwórczego, świadczących o poprawiającej się kondycji sfery realnej gospodarki, rentowność obligacji na głównych rynkach spada o około 5 pkt bazowych.

Taki negatywny dla inwestycji nastrój zawdzięczamy emocjonującej końcówce wyścigu o fotel prezydencki w USA, które odbędą się już w najbliższy wtorek. Dotychczasowa murowana kandydatka Hillary Clinton ma kłopoty, a szanse Donalda Trumpa znacznie wzrosły. Clinton jest faworytką rynków finansowych i gwarantem kontynuacji dotychczasowej polityki, podczas gdy Trump uchodzi za nieobliczalnego, a jego program to kolekcja obietnic, w dużej mierze kontrowersyjnych.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Akcje silniejsze od złota
Okiem eksperta
Czyżby kolejna formacja V?
Okiem eksperta
Ether znów błyszczy w świecie krypto
Okiem eksperta
GPW już 30 proc. w górę! Co dalej z hossą?
Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie