Reklama
Rozwiń

Brak impulsów dla złotego

Otwarcie poniedziałkowej sesji przyniosło poprawę nastrojów na krajowym rynku i umocnienie złotego, który względem euro był notowany nawet na poziomie 4,4100.

Aktualizacja: 06.02.2017 12:41 Publikacja: 29.11.2016 07:03

Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

W dalszej części sesji złoty oddał przedpołudniowe zyski i na zamknięciu notowany był na poziomach obserwowanych pod koniec minionego tygodnia. Zmienność notowań na parze EUR/PLN była jednak niewielka, czemu sprzyjało ubogie kalendarium makroekonomiczne. Nieco silniejsze wahania widoczne były na parze z USD, na co wpływ miał powrót eurodolara do spadków. Wobec braku impulsów z krajowej gospodarki złoty pozostaje pod dominującym wpływem czynników globalnych, te natomiast – wciąż pod wpływem wyborów prezydenckich w USA. Obecnie brakuje czynników, które mogłyby wyłamać eurodolara z trendu spadkowego, a jednocześnie wzmocnić waluty krajów rozwijających się. Takiego impulsu nie dostarczyło wystąpienie prezesa EBC M. Draghiego w Parlamencie Europejskim.

Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Okiem eksperta
Byle pretekst jest dobry do tego, by rosnąć
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Okiem eksperta
Polska krainą mlekiem i miodem płynącą
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Reklama
Reklama