Producenci gier wyjątkowo rzadko sięgają po dług

To niemal temat tabu wśród publicznych producentów gier w Polsce. Zamiast kredytów i obligacji wolą oni gotówkę, czyli pieniądze akcjonariuszy.

Publikacja: 24.04.2017 06:02

Producenci gier wyjątkowo rzadko sięgają po dług

Foto: AFP

Spośród producentów gier notowanych na warszawskiej giełdzie na koniec 2016 r. większość miała do zapłacenia tylko symboliczne zobowiązania bieżące, takie jak pensje i podatki. Firmy z branży z reguły nie miały długu odsetkowego lub miał on wartość promilową i wliczono weń leasingi (np. samochodów służbowych). Zdecydowana większość trzymała za to na kontach gotówkę, reprezentującą nierzadko istotną, kilkudziesięcioprocentową część aktywów. 557 mln zł zdeponowanych na kontach przez CD Projekt stanowiło na koniec roku prawie dwie trzecie jego aktywów, co jest dobrą ilustracją tego, jak branża generalnie podchodzi do zadłużenia.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Obligacje
Dzień wykupu obligacji w Ghelamco. Spółka wydała komunikat
Obligacje
Obligacje Ghelamco wyceniane coraz lepiej. To już koniec obaw?
Obligacje
Debiutują obligacje Żabki warte miliard. Warto zainwestować?
Obligacje
Ghelamco wypłaciło odsetki, wyceny obligacji na Catalyst coraz lepsze
Obligacje
Na które obligacje postawić przy spadającej inflacji?
Obligacje
Rekordu nie ma, ale popyt na obligacje pozostaje duży