Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zwiększenie portfela nieruchomości z 3,5 tys. do 5 tys., przychodów z najmu z 200 mln do 300 mln zł, ekspansja zagraniczna i 186,1 tys. rezerwacji – to dokonania specjalizującej się w najmie krótkoterminowym firmy Renters w 2024 r. Platforma zarządza apartamentami i domami na rzecz ich właścicieli. Skokowy wzrost portfela to efekt konsolidacji rynku. Spółka przejęła takich graczy jak ApartView, Dom & House czy SeaView. Akwizycje nie tylko zwiększają skalę, ale dywersyfikują ofertę. Jeszcze w 2023 r. Renters oferował mieszkania w największych miastach i kluczowych regionach turystycznych. Rozszerzenie działalności w mniejszych miastach było możliwe dzięki usłudze zarządzania wynajmem online: Renters odpowiada za ofertę i rezerwacje, a właściciel obiektu za jego przygotowanie dla gości. Do tego firma wyszła poza Polskę, kupując bułgarskie Flat Manager. Rozmowy w sprawie kolejnych zagranicznych przejęć są w toku. Ambicją Renters jest bowiem utworzenie największej spółki zajmującej się najmem krótkoterminowym w Europie Środkowo–Wschodniej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Popyt na mieszkania się obudził, a podaż wyhamowała, deweloperzy uzyskują mniej pozwoleń. Prawdopodobnie w II kwartale 2026 r. będziemy mieli powtórkę z historii, czyli wzrost cen mieszkań – mówi Waldemar Rogowski, główny analityk grupy BIK.
Zaciągać kredyt czy czekać na kolejne cięcia stóp? Pożyczka ze stałą stopą czy zmienną? Może ceny mieszkań spadną? Dylematów nie brakuje, a rekordowa oferta na rynku pierwotnym i wtórnym nie każe spieszyć się z decyzjami.
REIT-ów mieszkaniowych nie ma i nie będzie – tylko tyle powiedział minister Andrzej Domański pytany o prace nad przepisami wprowadzającymi tę formę zbiorowego inwestowania w nieruchomości.
Wysokie ceny mieszkań kierują część klientów na rynek działek pod domy jednorodzinne. Parcele z najlepszymi adresami kosztują jednak słono, a mogą jeszcze zdrożeć. Część terenów wraca na rynek.
Twarde „nie” dla dopłat do kredytów mieszkaniowych, ale jednak pewne wsparcie dla tej grupy klientów. Od inwestowania w „beton” państwo musi zdecydowanie odciągać – o tym mówił wiceminister rozwoju Tomasz Lewandowski.
Zamiast doraźnych programów dopłat, które destabilizują rynek, kompleksowa strategia mieszkaniowa. Trzeba wspierać nie tylko własność, ale i najem - mówią pytani przez nas eksperci. Czy rząd po rekonstrukcji poradzi sobie z mieszkaniówką?