Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tracący zdolność kredytową Polacy albo kupują mniejsze mieszkania, albo przenoszą się na rynek najmu. Jeśli nie zostaną odblokowane kredyty hipoteczne, sytuacja się nie zmieni.
Rok 2022 na rynku nieruchomości upłynął pod znakiem załamania sprzedaży kredytów hipotecznych. Z raportu AMRON–SAFRiN za III kw. wynika, że od lipca do września udzielono ich 21,2 tys. To prawie dwa razy mniej niż kwartał wcześniej i ponad trzy razy mniej niż w III kw. 2021 r. Biuro Informacji Kredytowej podaje zaś, że w listopadzie o kredyt na mieszkanie wnioskowało 13,6 tys. osób – o 63 proc. mniej niż rok wcześniej. Zapaść w „hipotekach” to efekt cyklu podwyżek stóp procentowych i wprowadzenia rekomendacji KNF, według której banki, licząc zdolność kredytową klientów, do bieżącej stopy procentowej doliczają 5 pkt proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Szwedzki potentat rynku PRS na brak zainteresowania najemców w Polsce nie może narzekać. W czerwcu Heimstaden sprzedawał nad Wisłą lokale w stanie deweloperskim z jednego projektu, którego nie włączył do portfela.
Pierwszy raz wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce była mniejsza niż w Czechach. To z jednej strony efekt kumulacji dużych transakcji nad Wełtawą, ale i siły czeskich inwestorów instytucjonalnych.
Utrzymywanie dużej produkcji przy ograniczonym popycie – to dotknęło rynek mieszkań i popularnych, i z wyższej półki. W większości miast obserwujemy nadpodaż apartamentów, jedna piąta oferty to lokale gotowe.
I półrocze na regionalnych rynkach biurowych upłynęło pod znakiem renegocjacji kontraktów. Odpowiadały one za niemal 60 proc. popytu. Był to też okres ożywionej aktywności inwestorów, którzy szukali atrakcyjnych budynków poza Warszawą – wynika z analiz firmy doradczej JLL.
W sześciu największych miastach deweloperzy wybudowali w ubiegłym roku ok. 45 tys. mieszkań i domów. W mniejszych ośrodkach powstało ich prawie dwa razy tyle, bo aż 80 tysięcy – wynika z analiz firmy doradczej JLL. Co oferuje rynek wtórny?
W Polsce działa ponad 400 centrów handlowych. W latach 2015-2025 w największych aglomeracjach zamknięto ponad 20 obiektów. Dziś nie powstaje żadna galeria. Pod względem nasycenia jesteśmy blisko Francji i Włoch. Przegoniliśmy Niemcy.