Synektik zapowiada dalsze rekordy

Motorem wyników pozostaje segment robotyki chirurgicznej. Trendy rynkowe polskiej firmie sprzyjają.

Nawet o 7 proc. drożały w czwartek akcje Synektika. Zarząd spółki podczas konferencji opowiedział o planach i perspektywach dla biznesu.

– Nasz zysk netto w I półroczu roku obrotowego wzrósł. Spodziewamy się dalszych zwyżek w kolejnym półroczu – zasygnalizował Dariusz Korecki, wiceprezes Synektika. Dodał, że dzięki rosnącym zyskom mimo wzrostu wyceny spółki (w tym roku ponaddwukrotnego) jej wskaźniki ceny do zysku nadal są atrakcyjne. Zapowiedział też, że dywidenda wypłacana w kolejnych latach będzie rosła, ale nie ma w planach dywidendy zaliczkowej.

Przybywa kontraktów...

Z zysku za zeszły rok finansowy, czyli za okres od 1 października 2021 r. do 30 września 2022 r. spółka w marcu 2023 r. wypłaciła 0,6 zł dywidendy na akcję.

W I półroczu obecnego roku obrotowego zwiększyła przychody o 188 proc., powtarzalną EBITDA o 245 proc., a zysk netto trzykrotnie. – Perspektywy dla biznesu są dobre z uwagi na już realizowane i pozyskiwane kontrakty – powiedział wiceprezes.

Łączna wartość portfela zamówień oraz aktywnych ofert na koniec zeszłego kwartału wynosiła 178,2 mln zł. Jest ponad dwa razy wyższa niż rok temu. Grupa podkreśla, że duża część aktywnych ofert zamieniła się już w konkretne umowy.

Motorem wyników Synektika jest segment sprzedaży sprzętu medycznego i rozwiązań IT oraz świadczenia usług serwisowych. W I półroczu trwającego roku obrotowego przychody wyniosły tu ponad 191 mln zł, czyli o 232 proc. więcej niż rok wcześniej.

... bo rynek mocno rośnie

Kluczowym powodem tej wysokiej dynamiki jest sprzedaż urządzeń medycznych, w tym robotów chirurgicznych. W minionym półroczu trwającego roku obrotowego giełdowa grupa dostarczyła klientom w Polsce i Czechach 10 systemów da Vinci. Popularność i wykorzystanie tych urządzeń systematycznie rośnie. W naszym kraju w zeszłym kwartale (czyli II kwartale roku finansowego Synektika) przeprowadzono prawie 1,4 tys. zabiegów z wykorzystaniem tych robotów, czyli o 110 proc. więcej rok do roku, a w ciągu 12 miesięcy 4,2 tys. (+80 proc.).

– W obecnym kwartale liczba zabiegów też będzie rekordowa – zapowiedział wiceprezes. Z kolei w Czechach i na Słowacji, gdzie rynek tych urządzeń jest bardziej dojrzały, dynamiki są niższe, ale też relatywnie wysokie. W zeszłym kwartale takich zabiegów było 1,8 tys. (+30 proc.), a w ciągu ostatnich 12 miesięcy 6,1 tys. (+25 proc.).

Spółka przekonuje, że dobre perspektywy ma też segment farmaceutyków. Zakłada, że tu również rentowność, wraz ze wzrostem sprzedaży powinna się poprawiać.