W piątek akcje Polskiego Banku Komórek Macierzystych drożały nawet o ponad 6 proc., do 76,8 zł. Tym samym były najdroższe w historii. Kapitalizacja spółki przekraczała 360 mln zł. Co przyciąga inwestorów do PBKM?
Rekordowe wyniki
Akcje lidera w przechowywaniu krwi pępowinowej w Polsce na początku przygody z giełdą nie cieszyły się jednak dużym zainteresowaniem. Spora część inwestorów sceptycznie podchodziła do spółki i jej wyceny. Polski Bank Komórek Macierzystych na GPW zadebiutował w kwietniu 2016 r. W IPO akcje sprzedawane przez fundusz Enterprise Venture (emisji nowych nie było) nie cieszyły się wzięciem. Fundusz planował sprzedać do 2,3 mln akcji, ostatecznie zostało przydzielonych jedynie 1,2 mln papierów po 47 zł, prawie o 30 proc. poniżej ceny maksymalnej. Kilka miesiące temu fundusz sprzedał wszystkie swoje akcje w procesie przyspieszonej budowy księgi popytu (ABB).
Spółka przekonała do siebie inwestorów m.in. wyraźną poprawą wyników. Narastająco po trzech kwartałach 2017 r. PBKM zanotował 23,5 mln zł zysku netto wobec 16,7 mln zł zysku w analogicznym okresie poprzedniego roku. W IV kwartale PBKM pozyskał 4669 próbek lub tkanek, o 7,8 proc. więcej niż w takim samym okresie 2016 r. Na koniec 2017 r. PBKM przechowywał (łącznie w segmentach B2C i B2B) 159,3 tys. próbek krwi pępowinowej lub tkanek, czyli o ponad 14 proc. więcej w porównaniu z końcem 2016 r.
– Zgodnie z naszymi zapowiedziami zakończyliśmy ubiegły rok na rekordowym w historii PBKM poziomie blisko 160 tys. przechowywanych próbek krwi pępowinowej lub tkanek. W całym ubiegłym roku pozyskaliśmy ponad 20 tys. nowych próbek, co daje nam pozycję lidera wśród europejskich banków komórek macierzystych pod względem liczby pozyskiwanych próbek z ponad 20-proc. udziałem w rynku. Umacniamy naszą pozycję we wszystkich krajach, w których prowadzimy działalność – mówi Jakub Baran, prezes i znaczący akcjonariusz PBKM. – Spodziewamy się w tym roku utrzymania podobnej jak w ubiegłym dynamiki wzrostu w pozyskiwaniu nowych próbek – dodaje.
Warto też zwrócić uwagę, że w ostatnich kwartałach dynamicznie rosną przychody spółki z usług medycznych związanych ze sprzedażą produktów ATMP (produkty zaawansowanej terapii medycznej) na bazie komórek macierzystych wykorzystywanych w eksperymentalnych terapiach komórkowych. Narastająco po trzech kwartałach 2017 r. przychody z terapii komórkowych zwiększyły się w ujęciu rocznym z 4 mln do 8,6 mln zł. Zarząd zaznacza, że perspektywy dalszego wzrostu przychodów z tego obszaru są cały czas obiecujące.