W 2020 r. firma pozyskała dotację na budowę centrum badawczo-rozwojowego, w którym będą rozwijane jej sztandarowe produkty (szczepionka przeciwgruźlicza oraz lek na raka pęcherza moczowego). Niedawno Biomed podpisał z niemiecką firmą Apogepha Arzneimittel term sheet, dotyczący 4,5 mln euro pożyczki na rozwój Onko BCG.
Trwają też prace nad wytworzeniem leku na Covid-19, bazującego na osoczu ozdrowieńców. To właśnie ta informacja wywindowała latem zeszłego roku notowania do rekordowego poziomu przekraczającego 30 zł (kapitalizacja spółki sięgała 2 mld zł). Niemal na szczycie notowań część akcji sprzedali przedstawiciele rady nadzorczej (część pozyskanych pieniędzy przeznaczyli na pożyczki dla spółki). W kolejnych miesiącach zaczęła dominować podaż. W 2021 r. kurs utrzymuje się na stabilnym poziomie 8–9 zł, kilkakrotnie wyższym niż 12 miesięcy temu.
W czwartek akcje drożały w reakcji na publikację przez spółkę solidnych wyników za 2020 r. Biomed wypracował 40,2 mln zł przychodów wobec 39,1 mln zł rok wcześniej. Zysk z działalności operacyjnej wzrósł do 5,9 mln zł z 5,7 mln zł, a zysk netto do 4,4 mln zł z 2,5 mln zł.
Widać natomiast spadek przepływów operacyjnych. Są dodatnie, ale na koniec 2020 r. wynosiły tylko 0,3 mln zł wobec ponad 8,2 mln zł rok wcześniej. Natomiast łączne przepływy pieniężne netto były w 2020 r. lepsze niż rok wcześniej, m.in. z uwagi na znaczącą ujemną pozycję w przepływach finansowych w 2019 r. (niemal minus 7 mln zł), podczas gdy w 2020 r. na tej pozycji jest prawie 3 mln zł na plusie.
Widać też, że spółka w 2020 r. więcej inwestowała. Jej wypływ gotówki z tego tytułu wyniósł 2 mln zł i był niemal trzykrotnie wyższy niż rok wcześniej. kmk