Inwestorzy nie spodziewają się zmiany stóp procentowych przez RPP. Ciekawsza będzie projekcja inflacji oraz PKB. Najważniejszą kwestią jest, czy w obecnej sytuacji przy założeniu utrzymania stóp procentowych NBP na obecnym poziomie inflacja CPI powróci do przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP w horyzoncie projekcji. Wciąż jednak nie wiadomo, jaka będzie decyzja rządu w zakresie stawki VAT na żywność czy działań osłonowych dotyczących cen prądu i energii.
Póki co argumentów za zmianą kosztu pieniądza brak. Wprawdzie koniunktura gospodarcza osłabła, ale rynek pracy wciąż pozostaje mocny. Inflacja nadal będzie się kształtować na podwyższonym poziomie w najbliższych kwartałach. Rynek wycenia pierwszą obniżkę stóp procentowych najwcześniej po wakacjach. Kontrakty FRA 6x9 rosną od września ub.r. W poniedziałek kwotowania sięgały 5,6 proc. Z kolei stawki FRA na tenorze 9x12 są notowane blisko 5,3 proc. Jednocześnie większość ekonomistów w kraju nie spodziewa się jakichkolwiek zmian kosztu pieniądza w tym roku.
Utrzymanie przez RPP jastrzębiej retoryki powinno wspierać złotego. Jednocześnie może ona ciążyć obligacjom skarbowym. Oczekiwania uczestników rynku co do poziomu stóp procentowych w horyzoncie kilku kwartałów poszły wyraźnie w górę. Podobnie sytuacja wygląda na rynkach bazowych.