TMS: Komentarz poranny

Czy inwestorzy uwierzą w słowa Bena Bernanke? Rynek krajowy: W środę złoty pozostał stabilny po obserwowanej we wtorek silnej wyprzedaży walut z rynków wschodzących. Początek czwartkowej sesji zapowiada się na razie spokojnie, chociaż nie można założyć, że sentyment nagle ulegnie wyraźnej poprawie. O godz. 8:57 za jedno euro płacono 3,91 zł, a za dolara 2,9560 zł.

Publikacja: 01.03.2007 08:10

Dzisiaj rano japoński jen ponownie zyskiwał na wartości, co może sugerować, że proces zamykania pozycji opartych o strategię carry-trade będzie kontynuowany, wszak globalna awersja do ryzyka ostatnio wzrosła, a wczorajsze uspokajające słowa szefa FED na temat perspektyw amerykańskiej gospodarki mogą pomóc tylko na krótko, jeżeli kolejne dane makroekonomiczne okażą się złe. Tym samym dla oceny przyszłego trendu na złotym duże znaczenie będzie mieć zachowanie rynków zagranicznych.

Ostatnie dni pokazały jednak pewną słuszność tezy zakładającej, iż ewentualne szoki podażowe na rynkach będą amortyzowane przez dobre informacje z polskiej gospodarki. Kolejnym czynnikiem był fakt, iż Polska podobnie jak pozostałe kraje naszego regionu (Węgry, Czechy i Słowacja) przestaje już być traktowana jako typowy rynek wschodzący. W efekcie osłabienie się złotego było widoczne, ale było mniej dramatyczne wobec tego, co działo się na giełdach.

Wczoraj kluczowym wydarzeniem było posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe pozostały niezmienione (4,0 proc.), a komunikat okazał się być bardziej "gołębi". Stwierdzono wprawdzie, że utrzymanie inflacji w celu może wymagać w przyszłości zacieśnienia polityki pieniężnej, ale w krótkim okresie przebieg wskaźnika cen może być wyraźnie niższy od tego, co założono w projekcji. To może nieco oddalić w czasie potencjalną podwyżkę stóp procentowych.

Dzisiaj poza informacjami o przetargu zamiany obligacji, uwaga inwestorów może skupić się na polityce, a konkretnie kolejnych groźbach Samoobrony dotyczących zerwania koalicji. Oczywiście mogą się one okazać kolejną grą polityczną, ale warto pamiętać o tym, że cierpliwość PiS (jak to deklarował kilka tygodni temu premier Kaczyński) też jest ograniczona.

Rynek międzynarodowy:

Środa przyniosła pewne uspokojenie po wtorkowych sporych przesunięciach na rynkach. Nieznacznie zyskał na wartości dolar i stracił japoński jen, który we wtorek dosyć wyraźnie się umocnił po tym, jak inwestorzy odkupywali japońską walutę zamykając jednocześnie spekulacyjne pozycje oparte o carry-trade na rynkach wschodzących. Warto jednak zaznaczyć, że opublikowane wczoraj dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych nie były optymistyczne - rewizja wcześniejszego odczytu odnośnie wzrostu PKB w IV kwartale ub.r. była dosyć spora (z 3,5 proc. do 2,2 proc.), sprzedaż nowych domów w styczniu spadła o 16,6 proc. m/m, a indeks Chicago PMI zniżkował do 47,9 pkt. Inwestorzy "kupili" jednak słowa Bena Bernanke, który przyznał, iż ostatnie wydarzenia i publikacje na rynkach finansowych nie zmieniają jego optymistycznej opinii na temat przyszłości amerykańskiej gospodarki. Część obserwatorów zwracała jednak uwagę na pewien rozdźwięk wypowiedzi obecnego i byłego szefa FED. W poniedziałek Alan Greenspan nie wykluczył możliwości wystąpienia recesji, dodając, iż są sygnały świadczące o tym, że obecny cykl rozwoju amerykańskiej gospodarki zbliża się do końca.

Dzisiaj uwaga inwestorów skupi się na publikacji danych ze strefy euro (kluczowa będzie tutaj wstępna inflacja HICP za luty, po tym jak finalny odczyt za styczeń okazał się niższy i wyniósł 1,8 proc. r/r), a także ze Stanów Zjednoczonych. W tym przypadku najważniejsza wydaje się być publikacja indeksu ISM w przemyśle o godz. 16:00 - szacunki mówią o odczycie na poziomie 50,0 pkt - gorszy niewątpliwie zaszkodziłby dolarowi. O godz. 8:56 za jedno euro płacono 1,3211 dolara. Oporem z ostatnich dwóch dni są okolice 1,3240, a wsparciem okolice 1,3180-1,3190.

Sporządził:

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy

Departament Doradztwa i Analiz

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów