Mamy południe, a obrót nie przekroczył jeszcze 350 mln złotych. Nie jest
to wartość licująca z tym, co widzieliśmy jeszcze w ubiegłym tygodniu. Tym
bardziej wypada mieć wątpliwości w siłę popytu i nastawić się na to, że
obecny brak spadku jest właśnie tylko brakiem spadku, a nie poważną
kontrakcją popytu. Popyt jest ostatnio w odwrocie i chyba ciężko będzie