Sytuacja na rynku walutowym zdecydowanie nam nie służy, choć sama w sobie
nie jest dramatyczna. Wczorajsze osłabienie złotego dziś postępuje. To
sprawia, że próba kontynuacji korekty wzrostowej może być w takich
warunkach niemożliwa. Na razie można się cieszyć, że podaż nie robi się
nerwowa. Jej wielkość jest symboliczna jak na wydarzenia ostatnich