Minęło ponad pół godziny i nic się nie wydarzyło. Indeks cały czas stoi
tuż pod poziomem swojej rekordowej wartości z 18 czerwca. Czy to już
koniec prób? Nie wygląda na to. Wydaje się, że to niestety tylko zbieranie
sił. Piszę niestety, gdyż przy tej aktywności rekordów bić się nie godzi.
Trochę szkoda pary. Już lepiej by było, gdyby ceny dziś szły sobie