X-TRADE: Korekta na EUR/USD

Dziś w nocy kurs EUR/USD wspiął się do 1,4282 dolara. Tym samym euro, które w transakcjach bezgotówkowych funkcjonuje od 1999 roku, a w obiegu gotówkowym od 2002 roku, było w relacji do dolara najdroższe w historii. Kolejne godziny przyniosły realizację zysków, sprowadzając tę parę do poziomu 1,4217 dolara. W tym miejscu rodzi się więc pytanie, czy jest to początek dłuższej korekty, trwających od 16 sierpnia br. silnych wzrostów?

Publikacja: 01.10.2007 11:57

Aktualnie, jedyną przesłanką do prognozowania nieco większej, bo liczonej w dnia spadkowej korekty, jest tylko duże wykupienie. Jest ono największe od momentu ukształtowania się średnioterminowego szczytu w grudniu 2006 roku. Wówczas był to wstęp do ruchu korekcyjnego, którego pierwsza fala sięgnęła 38,2 proc. zniesienia wcześniejszych wzrostów, a kolejna 50 proc. zniesienia. Gdyby to odnieść do obecnej sytuacji, to należałoby liczyć się najpierw ze spadkiem w okolice 1,3940, a później 1,3830.

Teraz wykupienie to jedyny namacalny czynnik, który zapowiada zbliżająca się większą korektę. Nie można jednak wykluczać, że w tym tygodniu mogą pojawić się inne czynniki. Najmocniej podziałałaby na świadomość graczy zapowiedź obniżek stóp przez Europejski Bank Centralny w przyszłości. To jednak mało realne z uwagi na wzrost inflacji HICP w strefie euro we wrześniu z 1,7 proc. do 2,1 proc. rok do roku. Bardziej prawdopodobny jest brak zapowiedzi podwyżki stóp w tym roku. Co prawda, jak wynika z ostatnich ankiet na ten temat, rynek nie oczekuje w tym roku już podwyżki o 25 punktów bazowych 4,25 proc. (wskazuje na to jedynie 15 proc. ankietowanych przez Reuters), ale być może taka jasna sugestia płynąca z ust szafa ECB w najbliższy czwartek (posiedzenie tego banku), zabrzmiałaby bardziej wiarygodnie i stała się powodem do osłabienia euro wobec dolara.

Pretekstem do spadku EUR/USD może też być ewentualna przecena na giełdach (tak jak to miało miejsce w pierwszej połowie sierpnia), cała seria bardzo słabych ważnych danych z Eurolandu (jeden czy dwa raporty już nie działają) lub też doniesienia o dużych kłopotach europejskich instytucji finansowych w związku z kryzysem na rynku kredytów hipotecznych.

O godzinie 11:50 kurs EUR/USD testował poziom 1,4242 dolara.

Marcin R. Kiepas

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów