Funt umocnił się względem wszystkich 16 najważniejszych walut świata po zapowiedzi Mervyna Kinga. Stwierdził on, że nie obniży stóp procentowych w celu ochrony kredytobiorców. Szef Banku Anglii dodał też, że zrobi wszystko, co konieczne by przeciwdziałać wzrostowi inflacji. Takie działanie uważam za bardzo słuszne, bo niby dlaczego Bank Centralny ma pomagać bankom komercyjnym, które kierowane chęcią większych zysków same naraziły się na powstałe straty. Obecnie Bank Anglii utrzymuje najwyższe od sześciu lat stopy procentowe na poziomie 5,75%. Jeżeli chodzi o dane makroekonomiczne to począwszy od jutrzejszej sesji zacznie się maraton publikacji, który potrwa do końca przyszłego tygodnia. Tak więc czeka nas czas większej zmienności. Ceny złota, ropy i miedzi zaczęły wzrastać po ostatniej przecenie. Powodem takiego stanu rzeczy jest oczywiście deprecjacja waluty amerykańskiej. Obecnie za uncję złota należy zapłacić 741,20 dolara.
O godzinie 15.40 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4152 dolara.
RYNEK KRAJOWY
Dzisiejsza sesja na krajowym rynku przebiegała dość spokojnie. Notowania złotego konsolidują się w zakresie wczorajszych wahań. Podobny spokój widać było na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, tam indeksy po wczorajszych dość sporych wzrostach postanowiły odpocząć. Ministerstwo Finansów sprzedało na dzisiejszym przetargu wszystkie obligacje dziesięcioletnie serii DS1017 za 1,8 mld zł. Popyt inwestorów wyniósł 5.061,13 mln zł. Średnia cena obligacji wyniosła 966,07 zł, przy średniej rentowności na poziomie 5,699%. Natomiast w przetargu uzupełniającym Ministerstwo Finansów sprzedało wszystkie obligacje o wartości 360 mln zł. Goodman International Limited, globalna grupa zarządzająca nieruchomościami logistycznymi i biznesowymi, opublikowała raport na temat perspektyw europejskiego rynku nieruchomości biurowych. Według analityków, w drugim kwartale 2007 roku zwiększył się popyt na biurowce, a odsetek niewynajętych powierzchni wśród nieruchomości biurowych jest najmniejszy od 10 lat. Autorzy raportu zwracają uwagę na fakt, że kwartalny popyt na nieruchomości przede wszystkim znacząco zwiększył się na niemieckim rynku biurowym. Popyt na biura wzrósł również w Europie Centralnej i Wschodniej, szczególnie silnie w Moskwie, Warszawie i Budapeszcie. Prognozuje się, że wśród miast, w ciągu 2007 roku najwyższy wzrost przychodu z wynajmu (o ponad 8 proc.) odnotują Madryt, Paryż, Warszawa i Oslo.
O godzinie 15.50 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,7456, a za dolara 2,6454 złotego.