Chińskich spółek spowodowały, że korekta przerodziła się w szybką wyprzedaż, która spowodowała, że rynek zamiast na dużych plusach zamknął się ze stratą.
Czynniki wcześniej ignorowane nabrały znaczenia - jak np. rosnąca cena ropy, inwestorzy przestraszyli się też dzisiejszego kalendarza danych makro, gdzie oprócz danych na temat sprzedaży detalicznej, aut, zapasów, zamówień przemysłowych podana będzie też inflacja PPI oraz sentyment konsumentów. Podłoże wczorajszej wyprzedaży USD leżało głównie w istotnym wzroście apetytu na ryzyko oraz wzroście ceny ropy po publikacji danych zapasach. Niektórzy inwestorzy interpretują obecnie wzrost ceny ropy jako dowód na siłę światowej gospodarki (a nie jako czynnik ryzyka dla gospodarki USA), co jeszcze bardziej zwiększa atrakcyjność bardziej ryzykownych aktywów na rynkach wschodzących. Bardzo trudno ocenić jest jak długo trwać będzie obecna fala popytu na ryzyko, potrafi ona trwać bardzo długo i generować silne trendy, natomiast zdarza się także, że zmiana sentymentu i odwrót następują bardzo gwałtowne (i zazwyczaj w najmniej oczekiwanych momentach).
EURPLN
Mimo, że od dłuższego czasu konsekwentnie rekomendowaliśmy sprzedaż EURPLN to silne umocnienie złotego, jakie widzieliśmy wczoraj było nieco zaskakujące, gdyż nie sądziliśmy, że złoty się umocni tylko dzięki lepszemu sentymentowi na giełdach i wzrostowi apetytu na ryzyko. Wydarzenia na Polskim rynku są szczególnie zastanawiające w kontekście spadku pod koniec sesji na amerykańskim rynku akcji, oraz dużo mniejszego optymizmu na innych rynkach wschodzących - także w naszej części świata. Na pewno jednym z powodów mogły być wcześniejsze fałszywe z punktu widzenia analizy technicznej wybicie górą z krótkoterminowego kanału i zlecenia stop-loss ustawione poniżej ostatnich minimów, które przyczyniły się do zdynamizowania ruchu w dół. Nerwowa końcówka sesji w USA może dzisiaj nieco zmniejszyć optymizm na GPW i przyczynić się do odreagowania części wczorajszych spadków EURPLN. Oczekujemy, że kurs wróci dziś powyżej 3.73, natomiast optymalnie by było, gdyby korekta doprowadziła kurs w okolice 3.7450, gdzie znajduje się potencjalnie dobry poziom do sprzedaży. Miejsca na dalsze spadki jest sporo (do 3.68).
EURUSD