Reklama

X-TRADE: Złoty stabilny w oczekiwaniu na dane

Poniedziałkowy poranek przynosi stabilizację notowań złotego w relacji do głównych walut. O godzinie 9:20 kurs USD/PLN testował poziom 2,6186 zł, EUR/PLN 3,7155 zł, natomiast CHF/PLN 2,2103 zł. We wszystkich tych trzech przypadkach oznacza to spadek o 0,1 grosza w relacji do poziomów z piątkowego zamknięcia.

Publikacja: 15.10.2007 09:32

Poprzedni tydzień przyniósł zdecydowane umocnienie złotego wobec głównych walut. . Dolar był najtańszy od kwietnia 1996 roku, euro znalazło się najniższej od maja 2002 roku, natomiast szwajcarski frank, co pewnie cieszy wszystkich spłacających walutowe kredyty hipoteczne, testował poziomy z lipca 2001 roku, a po osłabieniu o kolejny grosz znajdzie się na 10-letnim minimum.

Siła złotego, której rynek częściowo ma szanse doświadczyć także w tym tygodniu, to przede wszystkim wzrost apetytu na ryzyko w połączeniu ze wzrostem eurodolara. Te dwa czynniki w najbliższych dniach wciąż będą odgrywać główną rolę w kształtowaniu się sytuacji na rynku akcji. Drugorzędne znaczenie natomiast będą miały licznie publikowane w tym czasie dane makroekonomiczne z Polski, z których największa grupa ujrzy światło dziś o godzinie 14-tej (saldo rachunku obrotów bieżących, przeciętne wynagrodzenie i zatrudnieniu oraz inflacji CPI) i w oczekiwaniu na które należy liczyć się ze stabilizacją notowań.

Wpływu na notowania nie powinny tez mieć zbliżające się dużymi krokami wybory parlamentarne. W ostatnich dwóch latach rynki finansowe przeżyły tyle awantur politycznych, że w sposób naturalny nauczyły się żyć z ryzykiem politycznym. Dlatego też każdy wyniki wyborczy przyjmą z zadowoleniem. Chociażby dlatego, że skończy się okres kampanii wyborczej, a kolejna nie będzie wcześniej niż za dwa lata.

Aktualna sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN, EUR/PLN i CHF/PLN wskazuje na dużą przewagę podaży. Jednocześnie rosnące wyprzedanie, ale też i pewna cykliczność obserwowana na wykresach, każe już przygotowywać się na wyhamowanie spadków, a później na wzrostowe odbicie. Trudno w tej chwili wskazać co może być bezpośrednim czynnikiem wywołującym takie odbicie, ale jeżeli do niego dojdzie, to będzie to ostatni moment na sprzedaż walut przed dalszym umocnieniem złotego w końcówce roku.

Marcin R. Kiepas

Reklama
Reklama
Komentarze
Co dalej z hashrate bitcoina?
Komentarze
Ulga na Wall Street, presja na USD
Komentarze
Kierunek jest jeden
Komentarze
Zmienny kupon liczony inaczej
Komentarze
Bitcoin przegrywa z AI
Komentarze
Trump znów kocha Xi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama