Obecnie jednak jest wiele czynników sprzyjających rodzimej walucie dlatego też, naszym zdaniem jej aprecjacja może jeszcze potrwać. Już w przyszłym tygodniu w przypadku utworzenia stabilnego rządu i utrzymaniu obecnego silnego trendy wzrostowego na parze EUR/USD będziemy prawdopodobnie świadkami utrzymania PLN na mocnym poziomie.
W najbliższych dniach wskazana jednak była by korekta kursu ze względu na duże wyprzedanie rynku. Jeśli jednak nawet takowa wystąpi, będzie prawdopodobnie krótkotrwała.
Opublikowane wczoraj dane makroekonomiczne z Polski były bardzo sprzyjające złotemu. Wyższa od prognoz inflacja oraz sporo niższy od prognozowanego bilans obrotów bieżących są argumentami za podwyższeniem stopy procentowej. Przeciwko takiej decyzji przemawia natomiast niższa od prognoz dynamika płac. Podczas gdy prognozy zakładały wzrost o 10,7% w rzeczywistości było to 9,5%.
We wczorajszej wypowiedzi członek RPP Stanisław Nieckarz powiedział, że cykl zaostrzania polityki monetarnej rozpoczęty w kwietniu pomógł zapanować nad presją inflacyjną ale generalnie w jego opinii Rada była zbyt restrykcyjna.
Ważna była też wypowiedź wiceminister finansów Katarzyny Zajdel- Kurowskiej. Stwierdziła ona, że przyśpieszenie inflacji jest wynikiem głównie wzrostu cen żywności, pomimo tego prognoza średnioroczna nie jest zagrożona.