Mniej więcej do południa panował względny spokój przerywany co jakiś czas próbami poprawienia swojej sytuacji przez stronę popytową. W drugiej części sesji wyraźna przewagę uzyskała podaż i w dosyć szybkim tempie doprowadziła do spadku głównego indeksu do poziomu 3619 pkt. Tych słabych nastrojów nie poprawiła też informacja o inflacji podawana przez GUS o godz 14.00, która wyniosła 3,6% wobec prognoz analityków na poziomie 3,4%. Sytuacja taka zwiększa więc prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP. Większość spośród spółek notowanych na GPW zaliczyła pokaźne spadki. Największą przeceną dotknięte zostały walory BIOTON-ui CEZ-u obniżając swoje loty o ok. 3,5%. Małe i średnie spółki zachowywały się nieco lepiej od swoich "większych" kolegów notując spadki rzędu 1%. Jedyną pociechą dla inwestorów pozostających po długiej stronie rynku jest to, iż ten wczorajszy spadek odbywał się przy umiarkowanych obrotach sięgających 1,5mld. Po dosyć dynamicznych wzrostach w ubiegłym tygodniu, ten prawdopodobnie będziemy kończyć w gorszych nastrojach. Dzisiaj czeka nas kolejny wysyp danych makro w Europie i USA, od których w pewnym stopniu będą zależały zachowania rodzimych inwestorów.
Pogorszenie obrazu rynku w ujęciu krótkoterminowym sygnalizowane przez wskaźniki szybkie, po środowej wyraźnie wzrostowej sesji, przyniosło nadspodziewanie szybko silnie negatywny efekt. Spadek indeksu WIG20 o blisko siedemdziesiąt punktów. i zamknięcie na poziomie najniższym od 5 bm. było zimnym prysznicem po dobrej sesji środowej. Czarna świeca, wyznaczenie nowych lokalnych minimów intraday i maksimum dzienne na poziomie najniższym od czterech sesji dopełniają obrazu wczorajszej sesji. Optymistyczny jest natomiast zwrot jaki nastąpił z poziomu połowy świecy z 5 bm (wybicie z konsolidacji) jest to pierwsze silniejsze wsparcie dla indeksu po ubiegłotygodniowym wybiciu, kwestia otwrata jest jak długo to wsparcie będzie działać. Po największym od 9 listopada spadku indeksu podstawowe wskaźniki zarówno szybkie jak i średnioterminowe zareagowały negatywnie, wyjątkiem jest MACD, które jedynie zmniejszyło dynamikę wzrostu. W krótkim horyzoncie pogłębienie korekty jest prawdopodobne w średnim scenariusz pozytywny jest nadal aktualny.