Wczoraj problemem było wyście cen kontraktów ponad poziom 3467 pkt. Dziś
już tylko z tego powodu, że zamieniliśmy serię na marcową takie wyjście
staje się faktem, ale oczywiście tylko papierowo. Na wykresach pojawiła
się luka związana ze zmianą serii. W takim wypadku lepiej przyglądać się
samemu indeksowi. Ten też musi pokonać 3467 pkt. Kontrakty zaczynają dzień