Wells Fargo pociągnął indeksy w górę

Przy okazji dobrej koniunktury na rynkach akcji rosły też w czwartek ceny większości surowców. Mocno zdrożały zarówno ropa naftowa, jak i miedź.

Publikacja: 10.04.2009 01:58

Wells Fargo pociągnął indeksy w górę

Foto: GG Parkiet

Kurs baryłki ropy na rynku nowojorskim wynosił po południu naszego czasu 51,57 USD, aż o 6 proc. więcej niż dzień wcześniej. W przypadku miedzi wzrost wynosił 2,6 proc. W Londynie, w dostawach trzymiesięcznych, płacono za nią po 4540 USD?za tonę. Notowania czerwonego metalu zmierzały tym sposobem już do czwartej kolejnej tygodniowej zwyżki.

I choć ceny ropy są obecnie już ponad 15 proc. wyższe niż na koniec 2008 r., a miedzi aż o 55 proc., analitycy raczej nie spodziewają się ich dalszego marszu w górę. Wskazują na spekulacyjny charakter ostatnich zwyżek i wysoki poziom zapasów surowców.

Przegrane były w czwartek jedynie kruszce, którym zwykle poprawa sytuacji na rynkach nie sprzyja, bo stają się mniej użyteczne jako środek ochrony wartości. Złoto staniało o 0,7 proc., do 880 USD za uncję, a srebro o 1 proc., do 12,2 USD za uncję.

Czwartkowa sesja na światowych giełdach akcji przebiegła pod znakiem mocnych zwyżek dzięki dobrym wieściom z sektora finansowego. Szczególnie zasłużył się amerykański bank Wells Fargo, zapowiadając niebywale wysoki zysk w I kwartale. Rynek obiegły też spekulacje o pozytywnym przejściu przez duże amerykańskie banki testu na stabilność.

Kurs papierów Wells Fargo, który po przemeblowaniu na rynku jest teraz drugim największym graczem w amerykańskiej bankowości, wystrzelił o 30 proc. Bank zapowiedział rekordowe 3 mld USD zysku w I?kwartale, znacznie więcej od oczekiwań. Notowania innych dużych banków, JP Morgan czy Bank of America, rosły po 10 proc. w odpowiedzi na doniesienia mediów o pozytywnych wynikach testów wrażliwości, jakie przeprowadziła na nich administracja Obamy.

Korzystne były też w czwartek amerykańskie dane gospodarcze, szczególnie dotyczące bilansu handlowego, który spadł w lutym aż o 28 proc.W Europie z kolei nastroje graczy podbudowało m.in. stanowisko Banku Anglii, że nie będzie ograniczać programu wykupu obligacji, i korzystne warunki wezwania władz Niemiec na akcje Hypo Real Estate.W rezultacie czwartkowej sesji światowe indeksy zakończyły z dodatnim bilansem już kolejny tydzień (w piątek inwestorzy w większości będą odpoczywać, pracują właściwie tylko rynki azjatyckie).

Co dalej? Oczywiście są szanse na dalsze zwyżki, na przykład dlatego, że oczekiwania analityków są bardzo skromne i spółkom publikującym wyniki, tak jak Wells Fargo, dość łatwo będzie przekraczać prognozy. Z drugiej strony kryzys może dać o sobie znać na nowo w każdej chwili i koniunktura znów się zepsuje. W ocenie JP?Morgana, bazującej na danych historycznych, na rynku nowojorskim najbardziej prawdopodobna jest teraz kilkuprocentowa korekta ostatnich zwyżek.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów