Treść raportu nie jest szczególnie odkrywcza. Oznaki poprawy sytuacji makro są, ale ta poprawa jest bardzo ślamazarna. Zdaniem komentatorów, o ile oznaki wychodzenia gospodarki z recesji są widoczne, to jest jeszcze zbyt wcześnie, by administracja rezygnowała z kolejnych planów stymulacyjnych. Od końca listopada, do początku stycznia 10 z 12 okręgów odnotowało małą poprawę. W pozostałych dwóch warunki były mieszane. Raport podkreśla fakt przyspieszenia w trzech ostatnich miesiącach 2009 roku, ale na razie nie ma mowy o tym, by ten wzrost miał już charakter samowystarczalnego. Obecnie oczekuje się, że tempo wzrostu gospodarki w IV kwartale wyniosło ok. 4 proc., ale już I kwartał tego roku będzie zapewne o połowę mniejszy.
Kilka obserwacji z raportu: okres zakupów świątecznych był nieco lepszy od sezonu 2008/09, wyraźnie spadła dynamika zmniejszania stanu zapasów w detalu, zauważono pierwsze oznaki poprawy w sektorze usług, przemysł stał się nieco bardziej optymistyczny, w większości okręgów odnotowano wzrost sprzedaży domów, ale budownictwo w większości okręgów pozostaje „niskie”.
Dobry start notowań jeszcze niczego nie gwarantuje. Może być jednym z czynników, który zwiększy prawdopodobieństwo podejścia w okolice górnego ograniczenia konsolidacji, czyli rekordów trendu. Czy dojdzie do wybicia? Wczoraj popyt niczym nie zaimponował. Czy dziś miałoby być inaczej? Aktywność może być większa ze względu na czekające dziś nas publikacje danych makro z polską inflacją i amerykańską sprzedażą detaliczną na czele.
[ramka]
[link=http://www.parkiet.com/temat/71.html]Sprawdź [b]notowana kontraktów terminowych[/b] » [/link]