Komentarz poranny

Dzisiejsze notowania mamy szansę rozpocząć nad poziomem wczorajszego zamknięcia. Wprawdzie wczorajsze osłabienie w USA było większe niż w chwili, gdy my kończyliśmy notowania, ale później sytuacja wyraźnie się poprawiła.

Publikacja: 16.03.2010 08:25

Komentarz poranny

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Wczoraj w trakcie sesji w USA, ale już po zakończeniu naszych notowań opublikowany został wskaźnik nastrojów branży budowlanej. Spadł on o 2 pkt. do poziomu 15 pkt. Odbiór tej zmiany jest wyraźnie pesymistyczny. Cześć analityków odczytuje to jako sugestię, że sprzedaż domów nie odbuduje się zbyt szybko po spadku, jaki miał miejsce w poprzednich miesiącach. Do tej pory sądzono, że osłabienie ma pewien związek z czynnikami pogodowymi oraz wygaśnięciem wcześniejszego programu rabatu podatkowego. Jego druga wersja ma ponownie wspomóc rynek nieruchomości, a także ma być on rozruszany przez poprawiającą się sytuację makro, a w szczególności rynek pracy. Co do rynku pracy to dobrze wiemy, że poprawa idzie tu ślamazarnie. Wprawdzie najbliższe miesiące przyniosą dobre odczyty, ale należy pamiętać, że będzie to w dużej mierze związane z zatrudnieniem ludzi do przeprowadzenia spisu powszechnego, a więc charakter pracy będzie tymczasowy i po jakimś czasie odczyty z tego samego powodu się pogorszą, bo przecież nikt tym ludziom nie da pełnego etatu. Zresztą pozytywny wpływ na gospodarkę będzie zapewne jeszcze mniejszy, bo zapewne zatrudnieni tymczasowo nie będą szastać pieniędzmi, skoro perspektywa kolejnego zatrudnienia może nie być już taka oczywista, jak jeszcze dwa lata temu.

Dziś mamy w planie całkiem sporą liczbę publikacji. I tak, o 11:00 poznamy inflację w strefie euro oraz wskaźnik ZEW. O 13:30 opublikowane zostaną dane o dynamice cen importu i eksportu oraz o liczbie wydanych pozwoleń na budowę oraz faktycznie rozpoczętych budów. O 14:00 pojawi się informacja o dynamice polskich wynagrodzeń oraz zatrudnienia. Już po naszym zamknięciu swoją decyzję ogłosi FOMC. My notowania będziemy obserwować pod kątem możliwości przełamania poziomu wsparcia na 2370 pkt. Wczoraj się to niedźwiedziom nie udało, a dziś na starcie nieco się od tego wsparcia oddalimy, ale nie na tyle, by uznać, że zagrożenie zostało zażegnane.

[ramka]

[link=http://www.parkiet.com/temat/71.html]Sprawdź [b]notowana kontraktów terminowych[/b] » [/link]

[link=http://www.parkiet.com/temat/35.html]Czytaj [b]komentarze Kamila Jarosa[/b] »[/link]

[link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=2&sid=978507ca09a3dd7e184ef38ce8a71009]Podyskutuj na [b]forum parkiet.com[/b] z innymi inwestorami na temat [b]kontraktów[/b] »[/link]

[/ramka]

Komentarze
Argumentów coraz mniej
Komentarze
Bez paniki
Komentarze
Zjawisko domykania luki
Komentarze
Każdy gra o swoje
Komentarze
Dolar znienawidzony?
Komentarze
Zaskakująca odporność