Jeśli uznać, że powodem spadków były tylko informacje z Półwyspu Koreańskiego, to reakcja złota i walut jest raczej ograniczona. Zwłaszcza złota. Euro traci na wartości także dzięki problemem krajów członkowskich wspólnoty. Rynki akcji mocno zareagowały, ale szybko by się podniosły, gdyby za spadkiem stał jedynie sprawa Korei. Indeks nie spadł pod piątkowy dołek, co podtrzymuje nadzieję byków na podwójne dno. Formacja na indeksie pojawiłaby się, gdyby ceny wyszły nad wczorajszy szczyt. Teraz jeszcze o niej nie ma co mówić.