Tego teraz nie wiemy, ale pomoże nam na to pytanie odpowiedzieć zachowanie cen względem poziomu 2220 pkt. Wczoraj zbliżyliśmy się do niego na odległość 3 pkt. Dobrze, że nie doszło do testu oporu, bo wtedy trzeba byłoby dzielić włos na czworo, czy sygnał przy niskiej aktywności jest wiarygodny, a jeśli tak, to w jakim stopniu, i jak do tego odnieść poziom zaangażowania na rynku. Tymczasem nadal sprawa jest otwarta. Jeśli dojdzie do pokonania oporu na sesji dzisiejszej, to pewnie będzie temu towarzyszyć wyższa aktywność, co samo w sobie będzie rzeczą pozytywną. Ostatecznie o jakości ewentualnego sygnału przekonamy się na koniec dnia. Naruszenie oporu w trakcie sesji jeszcze niewiele będzie znaczyło. Owszem, trzeba ba takie zachowanie cen reagować, ale ze świadomością, że jeszcze tego samego dnia układ sił może się jeszcze zmienić. Gdyby doszło do pokonania oporu na 2220 pkt. nastawienie krótkoterminowe zmieniłoby się na neutralne. By takie nastawienie obowiązywało także na koniec dnia, potrzebne jest utrzymanie cen nad oporem aż do zamknięcia. Gdyby ceny powróciły na niższe poziomy i rynek zakończyłby notowania na 2220 pkt. lub niżej, to zmiana nastawienia nie byłaby potwierdzona. Brak potwierdzenia zmuszałby do powrotu do nastawienia negatywnego.
Dziś aktywność na rynku powinna być już większa. Przemawia za tym świadomość powrotu do pracy uczestników najważniejszych rynków światowych. Wczoraj jeszcze panowało święto. Dziś rok rozpocznie się znowu. Nasza zwyżki nie jest ważną zmianą, gdyż jest naszym lokalnym ruchem. Wzrost cen pojawił się przy biernej postawie wartości euro do dolara. Dopiero dziś przekonamy się, czy także światowe rynki poddają się tej na razie niewielkiej fali optymizmu. Jest ona niewielka i nawet jeśli ceny wzrosną, to będzie to skutkowało sygnałem zatrzymania przeceny i niczym poza tym. Są przesłanki za scenariuszem dalszej zwyżki, ale są to tylko przesłanki. By przyjąć, że scenariusz wzrostu jest realny, sam rynek musi pokazać, że istnieje wystarczająco silny popyt. Pokonanie 2220 pkt. to dopiero wstęp.
W trakcie sesji nie pojawi się zbyt wiele ciekawych publikacji. Poznamy niemiecką stopę bezrobocia, wskaźnik PMI dla brytyjskiego przemysłu, a także wskaźnik ISM dla przemysłu w USA oraz dynamikę wydatków na inwestycje budowlane. Już po zakończeniu notowań opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.