Zasięg deprecjacji po wybiciu z horyzontalnej konsolidacji w strefie 19 360?20 000 pkt. wynosił około 650 pkt. i został w dużej mierze zrealizowany po spadku indeksu w okolice 18 800 pkt. Ponowne wyjście indeksu ponad 19 000 pkt. będzie można rozpatrywać w kategoriach naruszenia wsparcia (znajdującego się właśnie na poziomie 19 000 pkt.) dopiero kiedy kolejne sesje przyniosą zamknięcie luki sprzed 2 tygodni, tj. pokonania oporu na 19 100 pkt. ? fakt ten wiązałby się również z powrotem do strefy luki hossy z początku br. Naruszenie wsparcia, albo inaczej "strząśnięcie", zwykle poprzedza dynamiczny ruch cen, w związku z czym zaryzykowałbym stwierdzenie, że w razie pokonania 19 100 pkt. wzrosty mogą być kontynuowane nawet do poziomu około 19 600 pkt. Nieudana próba sforsowania najbliższej linii oporu zostałaby odebrana przez rynek negatywnie, a wahania indeksu na przestrzeni ostatnich kilku sesji interpretować można by jako formację kontynuacji (nietypową flagę) z zasięgiem spadku do 17 650 pkt. Krótkoterminowa sytuacja oscylatorów przedstawia się korzystnie. CCI Average i Stochastic Slow po wygenerowaniu sygnałów kupna kontynuują wzrost. Pewną poprawę widać w przebiegu wskaźników średnioterminowych. MACD, pomimo uprzedniego spadku poniżej 0, zmienia obecnie kierunek ruchu, zbliżając się do linii sygnalnej.

BENEDYKT NIEMIEC