Miniony tydzień nie był udany dla rynku równoległego i w rezultacie na tygodniowym wykresie świecowym widnieje stosunkowo duża, 50-punktowa, czarna świeca z niewielkim dolnym cieniem, który jest rezultatem piątkowego wzrostu o 0,4%. Odbicie to pozwoliło na powrót indeksu WIRR w okolice naruszonego, po czwartkowym spadku, poziomu wsparcia (3018 ? 3020 pkt.) wyznaczonego przez dwa szczyty (z 28 marca oraz 23 maja), które podczas, ostatniej fali wzrostowej stanowiły skuteczną barierę popytową. Nie wydaje się jednak, by deprecjacja indeksu mogła zostać wyhamowana już na tym poziomie. Silne spadki zostały bowiem potwierdzone przez wskaźnik RSI 14 oraz przez MACD, na którym doszło już do przebicia poziomu równowagi, a który w dalszym ciągu silnie zniżkuje. Gwałtowny zwrot zanotował także wskaźnik ADX, który już pod koniec lipca wskazywał na słabnięcie byków. Obecny jego wzrost stanowi zaś potwierdzenie dla spadków. Następny, znaczący poziom wsparcia znajduje się dopiero na poziomie 2840?2880 pkt. Duże znaczenie będzie miało zachowanie się indeksu wobec jego 100-sesyjnej średniej kroczącej, która przebiega na poziomie 2980 pkt. Zdecydowanie pogorszył się układ pozostałych średnich: SK-15 jest bardzo bliska przebicia od góry SK-45, co definitywnie potwierdziłoby zmianę trendu na spadkowy.

KATARZYNA PŁACZEK

BDM S.A.