DM ELIMAR: O giełdach zagranicznych

Aktualizacja: 06.02.2017 04:18 Publikacja: 25.08.2000 09:40

Czwartkowe notowania na Wall Street zakończyły się wzrostem indeksów. Największy wzrost po raz kolejny stał się udziałem technologicznego indeksu Nasdq, który zyskał na wartości 1,1%, kończąc dzień na poziomie 4 053,3 pkt. Od 10 sierpnia tego roku Nasdaq zyskał już na wartości 7,8%. Z kolei reprezentujący 30 blue chipsów Dow Jones wzrósł o 0,34% przy 0,2% wzroście S&P 500. Obroty na Big Board wyniosły wczoraj 817 mln akcji, co było po raz kolejny wartością niższą od średniej z ostatnich trzech miesięcy.

Jednym z wydarzeń wczorajszej sesji było ogłoszenie przez Ministerstwo Handlu danych dotyczących zamówień na dobra trwałego użytku, które w lipcu spadły o 12,4%. Ta informacja, w połączeniu z danymi dotyczącymi kolejnego wzrostu nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych, umocniła inwestorów w przekonaniu, że FED nie będzie już w najbliższym czasie podwyższał stóp procentowych.

W ramach Dow Jonesa największe wzrosty stały się udziałem General Motors, Hawlett Packard i Boeinga. Wzrost walorów GM, który wyniósł wczoraj 5,71%, wynikał głównie z rezygnacji dyrektora finansowego ze stanowiska. Jest to pierwsza zmiana w Zarządzie GM, odkąd nowym prezesem został Richard Wagoner.

Z kolei wzrost kursu walorów Boeinga, który wyniósł 6,1%, wynikał z podwyższenia rekomendacji przez jednego z analityków CSFB z trzymaj do kupuj. Ostatnio walory Boeinga zyskują na wartości także w związku z ogłoszonymi planami restrukturyzacyjnymi, które powinny wpłynąć na obniżkę kosztów w kolejnych latach. Wzrost walorów Hawlett Packard, który wyniósł wczoraj 4,24%, wynikał głównie z dobrych nastrojów wokół spółek high tech.

Gorsze nastroje panowały wokół spółek z sektora paliwowego, co było związane z obniżeniem rekomendacji dla Exxon Mobil, Chewron i USX-Marathon przez analityków z Morgan Stalney Dean Witter. Akcje wchodzącego w skład Dow Jonesa Exxon?a spadły wczoraj o 1,85%. Spadkom sprzyjała także zniżka cen ropy.

Obecnie koniunktura na Wall Street jest wciąż dobra, nawet pomimo tego, że ostatnie posunięcia FED?u były w całości zgodne z oczekiwaniami. Wg zasady ?kupuj na plotki, sprzedawaj na wiadomości?, po wtorkowej decyzji FED na Wall Street teoretycznie powinny nastąpić korekcyjne spadki. Pomimo tego utrzymują się bardzo dobre nastroje i wyraźna jest przede wszystkim poprawa koniunktury na rynku spółek IT. Stwarza to szansę także dla polskiej giełdy.

W Japonii na sesji piątkowej także zanotowano wzrost cen, a indeks Nikkei 225 zyskał na wartości 1,2%. Dobre nastroje utrzymywały się głównie wokół spółek z sektora IT. Na sesjach piątkowych w Europie także można oczekiwać wzrostów na zamknięciu, chociaż słabiej od rynku, po spadku cen ropy, powinny zachować się akcje spółek z sektora paliwowego.

Iwona Kubiec

Dział Doradztwa Inwestycyjnego i Analiz DM ELIMAR S.A.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu