Dzisiejsza sesja potwierdziła, że wczorajszy nieudany atak na długoterminową linię trendu bocznego zakończył się niepowodzeniem. Mimo, że na wykresie WIG20 nie dzieje się nic złego, to taki wynik testowania ważnego poziomu oporu może być nieco niepokojący. Dla hossy typowe jest bowiem to, że rynek pokonuje ważne poziomy oporu tworząc w tych miejscach luki cenowe i zwiększając wolumen, a ewentualne korekty zatrzymują się na przebitych wcześniej poziomach oporu. Obecnie obroty potwierdzają jedynie wystąpienie lokalnego szczytu i jeśli nastąpi wybicie w dół z obecnej konsolidacji, będzie można mówić o zakończeniu ruchu powrotnego i możliwości spadków przynajmniej do 1580 pkt., gdzie przebiega linia wsparcia wyznaczana przez dołki z października.
Przebicie obecnej formacji wzrostowej, czyli wspomnianych 1580 pkt. na WIG20 będzie bardzo negatywnym sygnałem i będzie oznaczało powrót rynku do długoterminowego trendu spadkowego. Aby jednak wyciągnąć aż tak daleko idące wnioski z obecnego nieudanego ataku na linię trendu trzeba spojrzeć na analizę indeksów zagranicznych.
Jeśli chodzi o analizę konkretnych spółek, warto dziś zwrócić uwagę na akcje TPSA, których wolumen wyniósł dziś około 9,5 mln akcji i był rekordowy w historii tej spółki. Bykom nie udało się dziś sforsowanie ostatnich szczytów i jeśli jutrzejszą sesję zamkniemy poniżej 25 zł, w krótkim terminie będzie to sygnał sprzedaży. Wsparcie dla TPSA to nadal 23,3 zł.
Możliwość chwilowego powrotu na rynek niedźwiedzi wskazują również wykresy innych blue-chipów. Wsparcia krótkoterminowych trendów to: 19 zł dla PKN, 40,8 zł dla Elektrimu, 138 zł dla Optimusa (przebił już linię przyspieszoną trendu), 189 zł dla Prokomu. Jeśli wymienione poziomy zostaną przebite, jedynym rozsądnym wyjściem będzie sprzedaż akcji. Dobrą strategią może okazać się zakup akcji jeśli osiągną linie wsparcia i natychmiastowa sprzedaż gdy te linie pokonają.
Pierwsze sygnały do zajmowania krótkich pozycji dał dzisiaj Stochastic, który przebił swoją średnią. Neutralnie zachowuje się RSI, tuż pod poziomem równowagi znajduje się natomiast MACD. Jeśli zawróci on przed poziomem zero, należy to traktować jako sygnał ostrzegawczy.
