W trzeciej dekadzie listopada i na początku grudnia na rynku funduszy inwestycyjnych można zaobserwować zaskakującą sytuację. Mimo tworzenia białych świec, niejednokrotnie o długich korpusach, indeks NIF spadał. Wybiciu się z tej tendencji towarzyszyło ukształtowanie czarnej świecy.
Podobnie jak 3 listopada wraz z dojściem do opadającej krótkoterminowej linii oporu, przebiegającej obecnie na poziomie 61 pkt., dochodzi do utworzenia czarnej świecy i rozpoczyna się okres słabości byków. Potwierdzeniem znaczenia tego oporu są znajdujące się nieznacznie powyżej niego dwie średnie kroczące (SK-45 i SK-100), a także luka bessy z 13 listopada. Obroty nie potwierdzają, aby inwestorzy dysponujący akcjami byli w stanie kontynuować wzrosty. Szansą na realizację scenariusza, zakładającego rozpoczęcie trwałej fali zwyżkowej, będzie pokonanie, najlepiej przy rosnącym wolumenie, wspomnianego oporu na wysokości 61 pkt. Na ostatnich sesjach niektóre wskaźniki wygenerowały sygnał zajmowania długich pozycji. Wydaje się jednak, że jest on przedwczesny i warto poczekać na potwierdzenie. W dłuższym terminie wiele wskazuje, że okres wzrostów może powrócić, zważywszy na wygrany proces przez fundusz Octava, dotyczący przeprowadzania operacji buy back.
Marcin T. Kuchciak
Analityk PARKIETU