PLN wzmocnił się dzisiaj 0.11% w stosunku do USD i o 1.15% wobec EURO, osiągając odpowiednio 4.4075 i 3.87.
Złoty rozpoczął od 4.405. Dość szybko osiągnął 4.395, po czym osłabił się i zobaczyliśmy 4.42. Tak wyraźne ruchy wcale nie wynikają z dużej aktywności inwestorów, nie są też konsekwencją jakichś ważnych informacji. Po prostu rynek jest na tyle płytki, że nawet niewielkie transakcje klientowskie (właśnie takie, jakie realizowane były dzisiaj) mogą znacznie przesuwać poziomy.
Wspólna waluta wyraźnie się dzisiaj osłabiła. Jest to odpowiedź na wydarzenia w USA (wstrzymanie liczenia głosów w wyborach prezydenckich).
Początek dnia to jeszcze 0.885, ale potem widzieliśmy już systematyczną utratę wartości i kończymy znacznie poniżej 0.88.
Marek Zuber