Po wzroście o ponad 20 pkt. od dzisiejszego minimum, WIG20 wyhamował na poziomie kilka punktów od wczorajszego lokalnego szczytu przy 1735 pkt. Jednak zachowanie się kursów spółek kształtujących obraz indeksu pozwala mieć nadzieję na pokonanie tego oporu, co byłoby potwierdzeniem innych sygnałów wskazujących na kontynuację tendencji zwyżkowej.

Wyróżniającą się wczoraj spółką był Pekao. To niewątpliwie ?gwiazda? wśród banków w ostatnich dwóch miesiącach. Dziś, dzięki wzrostowi o ponad 4%, zbliżył się do poziomu 65 zł. - swojego historycznego maksimum z lipca 1998 roku oraz prawie wyrównanego w styczniu 2000 r. Test tego poziomu może zmienić długoterminową sytuację na rynku tego waloru. Jeśli wypadnie pozytywnie, to droga do dalszych wzrostów będzie otwarta. Inne banki pozostają w tyle za Pekao. Żaden z nich nie zakończył jeszcze korekty ostatniej fali wzrostowej. Najwięcej od listopadowego szczytu stracił WBK, który opuścił kilkutygodniową konsolidację, wybijając się w dół. Jednak niskie obroty wskazują na wyczerpywanie się potencjału spadkowego, co daje nadzieję na szybki powrót wzrostów na tym papierze.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu