Pierwsza sesja tygodnia dała inwestorom dość niejednoznaczne sygnały. Od początku dnia na parkiecie dominowały wzrosty, a WIG20 zamknął się 1,5% powyżej piątkowego zamknięcia. Siły rynku nie potwierdzają jednak obroty. Ich wartość w systemie notowań ciągłych wyniosła 192,6 mln zł, wobec ponad 340 mln zł na ostatniej sesji ubiegłego tygodnia. Inwestorzy najwyraźniej wstrzymują się od zajmowania pozycji nie wierząc w to, iż zmiana tendencji na rynku będzie miała trwalszy charakter.
Po piątkowym ponad 5-procentowym spadku giełdowi gracze z zainteresowaniem czekali na rozwój wypadków na Elektrimie, jednym z najpłynniejszych polskich papierów. Początek sesji wydawał się wskazywać, że gwałtowna wyprzedaż walorów warszawskiego holdingu na wiadomość o rozpoczęciu postępowania arbitrażowego przez Vivendi była reakcją zbyt nerwową. Tym bardziej że sama spółka w przesłanym oświadczeniu zapewniała, iż francuski koncern nie ma powodów do wszczynania procedury arbitrażowej. Na otwarciu za walor Elektrimu płacono 36,3 zł, czyli ponad 2% więcej niż na koniec ubiegłego tygodnia. Później jednak silna presja podażowa zbiła cenę. Ostatecznie na zamknięciu akcje wyceniano na 35,8 zł, czyli o 1,9% niżej niż w piątek. Stosunkowo niskie były jednak obroty, których wartość nieznacznie przekroczyła 25 mln zł.
Znacznie lepiej zachowywały się walory Telekomunikacji Polskiej, które zyskały 4,3%. Na zachowanie tego papieru wpływają dwa działające w odmiennych kierunkach czynniki. Z jednej strony w całej Europie spada wycena spółek telekomunikacyjnych, na które znacznie ostrożniej patrzą zarówno analitycy, jak i agencje ratingowe. Z drugiej ? bardzo pozytywnie oceniana jest sytuacja fundamentalna TP SA. Dowodem może być tu podwyższenie w raporcie z 22 lutego z tak jak rynek do kupuj rekomendacji dla papierów firmy przez analityków Deutsche Banku.
Dwa największe wzrosty na poniedziałkowej sesji były udziałem firm, którym zmieniono klasyfikację sektorową. O 14,3% wzrosły papiery Internet Group (dawniej Ariel), która to spółka trafi do Segmentu Innowacyjnych Technologii. 7,5% zyskały natomiast walory Chemiskóru, który decyzją GPW znajdzie się w sektorze mediów.
W świetle przewagi wzrostów w branży teleinformatycznej (TechWIG zwyżkował o 1%) interesująco wygląda 3,4-proc. spadek walorów Optimusa. Dla tej spółki, podobnie jak dla Elektrimu, bardzo ważne są najbliższe dni. Do 28 lutego mają się bowiem wyjaśnić dalsze losy przejęcia Onetu przez ITI.