Niejednoznaczne sygnały

Aktualizacja: 06.02.2017 07:45 Publikacja: 26.02.2001 17:16

Pierwsza sesja tygodnia dała inwestorom dość niejednoznaczne sygnały. Od początku dnia na parkiecie dominowały wzrosty, a WIG20 zamknął się 1,5% powyżej piątkowego zamknięcia. Siły rynku nie potwierdzają jednak obroty. Ich wartość w systemie notowań ciągłych wyniosła 192,6 mln zł, wobec ponad 340 mln zł na ostatniej sesji ubiegłego tygodnia. Inwestorzy najwyraźniej wstrzymują się od zajmowania pozycji nie wierząc w to, iż zmiana tendencji na rynku będzie miała trwalszy charakter.

Po piątkowym ponad 5-procentowym spadku giełdowi gracze z zainteresowaniem czekali na rozwój wypadków na Elektrimie, jednym z najpłynniejszych polskich papierów. Początek sesji wydawał się wskazywać, że gwałtowna wyprzedaż walorów warszawskiego holdingu na wiadomość o rozpoczęciu postępowania arbitrażowego przez Vivendi była reakcją zbyt nerwową. Tym bardziej że sama spółka w przesłanym oświadczeniu zapewniała, iż francuski koncern nie ma powodów do wszczynania procedury arbitrażowej. Na otwarciu za walor Elektrimu płacono 36,3 zł, czyli ponad 2% więcej niż na koniec ubiegłego tygodnia. Później jednak silna presja podażowa zbiła cenę. Ostatecznie na zamknięciu akcje wyceniano na 35,8 zł, czyli o 1,9% niżej niż w piątek. Stosunkowo niskie były jednak obroty, których wartość nieznacznie przekroczyła 25 mln zł.

Znacznie lepiej zachowywały się walory Telekomunikacji Polskiej, które zyskały 4,3%. Na zachowanie tego papieru wpływają dwa działające w odmiennych kierunkach czynniki. Z jednej strony w całej Europie spada wycena spółek telekomunikacyjnych, na które znacznie ostrożniej patrzą zarówno analitycy, jak i agencje ratingowe. Z drugiej ? bardzo pozytywnie oceniana jest sytuacja fundamentalna TP SA. Dowodem może być tu podwyższenie w raporcie z 22 lutego z tak jak rynek do kupuj rekomendacji dla papierów firmy przez analityków Deutsche Banku.

Dwa największe wzrosty na poniedziałkowej sesji były udziałem firm, którym zmieniono klasyfikację sektorową. O 14,3% wzrosły papiery Internet Group (dawniej Ariel), która to spółka trafi do Segmentu Innowacyjnych Technologii. 7,5% zyskały natomiast walory Chemiskóru, który decyzją GPW znajdzie się w sektorze mediów.

W świetle przewagi wzrostów w branży teleinformatycznej (TechWIG zwyżkował o 1%) interesująco wygląda 3,4-proc. spadek walorów Optimusa. Dla tej spółki, podobnie jak dla Elektrimu, bardzo ważne są najbliższe dni. Do 28 lutego mają się bowiem wyjaśnić dalsze losy przejęcia Onetu przez ITI.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu