Eurodolar przekroczył rano poziom 1,58, ale szybko zszedł niżej. Do końca dnia para ta konsolidowała się przy poziomie 1,5780. Wyższa od oczekiwanej inflacja w Wielkiej Brytanii przyniosła umocnienie funta i para GBP/USD powróciła do poziomu 2,02. Dane ze Stanów Zjednoczonych o inflacji producentów oraz z rynku nieruchomości nie wpłynęły na rynek. Inflacja bazowa PPI okazała się wyższa od prognoz, ale nie oczekuje się, aby miało to wpływ na dzisiejszą decyzję FOMC.
Wyraźne wzrosty na światowych giełdach i poprawa sentymentu na rynkach zostały dodatkowo wsparte przez lepsze od oczekiwanych wyniki banków inwestycyjnych, Goldman Sachs oraz Lehman Brothers. WIG20 zakończył sesję wzrostem aż o 4,78 proc. Rynek giełdowy nie ma w ostatnim czasie większego przełożenia na naszą walutę i dzisiejsze wzrosty wynikały w większym stopniu z rosnącego dysparytetu na stopach procentowych. Rynek oczekuje, że główna stopa procentowa zostanie obniżona w Stanach Zjednoczonych o sto punktów bazowych. W tym wypadku USA byłyby krajem o najniższej stopie procentowej wśród wszystkich państw G10, na razie pozostaje nim Szwajcaria. USD/PLN kończył dzień przy poziomie 2,24, natomiast EUR/PLN przy 3,54.
Większą zmienność na parach walutowych będziemy obserwować od podania komunikatu w sprawie stóp procentowych, który poznamy o godz 19:15. Wzrosty na giełdach wskazują na poprawę sentymentu na rynkach, lecz sytuacja może ponownie szybko się odwrócić.
Dominika Barszcz
Departament Doradztwa i Analiz