Reklama

Weekendowa Analiza Futures

Brak spadku pod poziom wsparcia jest jedynym optymistycznym elementem analizy zmian cen kontraktów po ostatnim tygodniu. Czy to wystarczy? Z pomocą bykom przychodzi rynek amerykański. Nie tyle zmiany cen, co wnioski płynące z analizy nastrojów uczestników tamtejszego rynku.

Aktualizacja: 18.02.2017 22:47 Publikacja: 13.05.2012 15:51

Weekendowa Analiza Futures

Foto: ROL

Od dłuższego czasu obserwujemy zmiany cen względem strefy wsparcia, której dolnym ograniczeniem jest minimum z grudnia 2011 roku. W przypadku indeksu WIG20 strefa ta zawiera się między wspominanym dołkiem, a poziomem 2200 pkt. Czy to dobra okazja do zakupów? Czy z tego poziomu rozpocznie się wielka hossa? Wątpię, ale wydaje mi się, że nadal jest spora szansa na to, by rynek wykonał znaczącą zwyżkę.

Muszę jednak przyznać, że powoli zaczynam mieć wątpliwości, czy dzięki tej ewentualnej zwyżce uda się pokonać poziom szczytu z końca sierpnia. Dotychczas zakładałem, że taka możliwość jest całkiem realna, gdyż zakładałem większą aktywność popytu w okolicy wsparcia. Założenie to na razie nie jest potwierdzone. Gdy indeks przebywa w strefie wsparcia, poziom aktywności na rynku drastycznie spada. Ostatni tydzień był tego dobitnym przykładem. Piątkowe notowania pod tym względem zakrawały niemal na żart. To oczywiście utrudnia analizę.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Zestaw zasilający inwestycje!

Wybierz roczną subskrypcję PARKIET.COM i zyskaj zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Materiał Promocyjny
Dostawy energii w niepewnych czasach: strategia LNG Orlenu redefiniująca bezpieczeństwo energetyczne
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Komentarze
Bitcoin w tarapatach
Komentarze
Co dalej z hashrate bitcoina?
Komentarze
Ulga na Wall Street, presja na USD
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama