Jest ono związane z funkcjonowaniem każdej organizacji, a jego znaczenie podkreślają ostatnie liczne bankructwa. Kontrola ryzyka operacyjnego jest szczególnie istotna dla firm działających globalnie i operujących dużymi sumami, szczególnie w różnych walutach. Przedsiębiorstwa od lat zabezpieczają się przed różnego rodzaju ryzykiem, ale zdaniem autora efekty tych działań nie są satysfakcjonujące. Dlatego przedstawia koncepcję instrumentów pochodnych, które wstępnie nazwał instrumentami pochodnymi ryzyka operacyjnego (IPRO). Z jednej strony mają pozwolić na zabezpieczanie się przed ryzykiem operacyjnym, a z drugiej na spekulację na tym ryzyku. Orzeł podkreśla, że IPRO to innowacja na rynku instrumentów pochodnych w skali światowej. Ich wdrożenie może spowodować przełom w obszarze zarządzania ryzykiem operacyjnym. Zapełnią lukę w zabezpieczeniach i staną się alternatywą dla obecnie istniejących. Autor najpierw szczegółowo omawia genezę zarządzania ryzykiem operacyjnym i opisuje wybrane aspekty instrumentów pochodnych. Następnie przedstawia swoją koncepcję zarządzania ryzykiem za pomocą IPRO. Podaje też przykładowe aplikacje, które można wykorzystać do tego celu. Omawiana publikacja skierowana jest do fachowców. Ale nie tylko do przedstawicieli sektorów bankowego i finansowego. Przyda się wszystkim, którzy mogą i potrafią wykorzystywać instrumenty pochodne. Ma również wartość naukową – prezentuje wyniki badań autora.

[email protected]