BofA Merrill Lynch: ropa jeszcze nie znalazła dna

W krótkim terminie notowania ropy WTI mogą spaść nawet do poziomu 35 dolarów za baryłkę, a odmiany typu Brent do 40 dolarów za baryłkę – prognozują analitycy z londyńskiego City.

Aktualizacja: 07.02.2017 01:25 Publikacja: 08.01.2015 12:23

BofA Merrill Lynch: ropa jeszcze nie znalazła dna

Foto: Bloomberg

Ceny ropy będą nadal spadać w pierwszym kwartale 2015 r. ponieważ podaż nadal przewyższa popyta, a poziom zapasów rośnie. Aby ceny odbiły się musi nastąpić ograniczenie produkcji przez OPEC lub kraje trzecie, albo lepsza koniunktura. Na nic takiego się dziś nie zanosi – przekonuje w najnowszym raporcie Bank of America Merrill Lynch.

- Spadek notowań ropy napędza strona podażowa. Arabia Saudyjska jest zdeterminowana, aby utrzymać udział w rynku i powstrzymać ekspansję produkcji ropy z łupków w USA. Saudyjczycy nie podjęli żadnych działań mimo powrotu libijskiej ropy na światowy rynek – piszą analitycy.

Według BofA Merrill Lynch bierność OPEC, która przejawia się brakiem działań stabilizujących cenę ropy oznacza, iż kartel praktycznie się rozwiązał (przestał spełniać dotychczasową rolę – red.). Konsekwencje tej zmiany będą głębokie i długotrwałe – ostrzegają eksperci.

- Brak działań OPEC sprawia, że jedynym sposobem zrównoważenia rynku zdominowanego przez nadpodaż jest wyeliminowanie części dostaw lub stopniowe, krok po kroku, działania prowadzące do zwiększenia popytu – piszą analitycy z londyńskiego City.

Dynamicznego odbicia cen ropy naftowej nie spodziewają się także polscy eksperci. Dorota Sierakowska z DM BOŚ uważa, że przy obecnej sytuacji fundamentalnej szanse na zwyżki są niewielkie.

Reklama
Reklama

- Widać to już po dzisiejszym zachowaniu cen tego surowca. Wprawdzie notowania ropy WTI rosną, jednak symbolicznie, utrzymując się poniżej 49 USD za baryłkę - tłumaczy Sierakowska.

Niemniej jednak, coraz więcej inwestorów przestaje wierzyć w dalsze spadki i lokuje swój kapitał w funduszach ETF opartych o ropę naftową. W grudniu 2014 r. napływ środków do czterech największych funduszy ETF tego typu był największy od maja 2010 r. – dodaje specjalistka DM BOŚ.

Komentarze
Mieszkaniowe ożywienie
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Komentarze
Miejsca już niewiele
Komentarze
Dalsze cięcia stóp
Komentarze
Zabrakło obligacji
Komentarze
RPP nie przestaje zaskakiwać
Komentarze
Nic tylko ciąć
Reklama
Reklama