ROPA NAFTOWA
Ożywienie nadziei na zamrożenie produkcji ropy.
W ciągu ostatnich tygodni informacje dotyczące rynku ropy naftowej kręcą się przede wszystkim wokół jednego tematu: porozumienia producentów ropy naftowej dotyczącego zamrożenia poziomów wydobycia. Do tej pory na taki krok zdecydowały się Arabia Saudyjska, Rosja, Kuwejt oraz Wenezuela, jednak w ostatnich dniach pojawiły się wątpliwości, czy to porozumienie w ogóle wejdzie w życie – a to za sprawą słów saudyjskiego ministra obrony, który stwierdził, że Arabia Saudyjska zamrozi produkcję tylko wtedy, gdy zrobi to także Iran.
Tymczasem Iran otwarcie zapowiada zwiększenie produkcji ropy naftowej – obecnie kraj ten produkuje niecałe 3 mln baryłek dziennie, podczas gdy już w marcu 2017 r. planuje wydobywać 4 mln baryłek dziennie. Jednocześnie, eksport ropy z Iranu ma wynosić w przyszłym roku około 2,25 mln baryłek dziennie – to wyraźny skok wobec poziomów z ostatnich miesięcy, kiedy to wynosił on niewiele ponad milion baryłek dziennie. Jednak, jak przekonuje irański minister ds. ropy naftowej, Bijan Zanganeh, już obecnie eksport ropy z Iranu przekracza 2 mln baryłek dziennie, bowiem wyraźnie skoczył on po zniesieniu sankcji.
Chociaż prawdopodobieństwo solidarnego zamrożenia produkcji ropy przez kraje z i spoza OPEC wydaje się coraz mniej prawdopodobne, to inwestorzy najwyraźniej nie tracą nadziei – zwłaszcza że wczoraj optymistycznie o porozumieniu wypowiedział się przedstawiciel Kuwejtu w OPEC, Nawal al-Fuzaia. Powiedział on, że wiele wskazuje na to, że 17 kwietnia na spotkaniu w Doha producenci dojdą do porozumienia zamrażającego wydobycie ropy naftowej.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.