Reklama

Spadki po majówce

W środę nastroje na GPW były raczej kiepskie. Już na starcie notowań kontrakty traciły ok. 1 proc., a później nie było lepiej.

Publikacja: 05.05.2016 06:00

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Foto: Archiwum

Do południa skala słabości względem sesji z 2 maja zbliżyła się do 2 proc. Uwagę zwracała relatywnie podwyższona aktywność graczy na rynku akcji na początku sesji. Później naturalnie wzrost wartości sumarycznego obrotu był mniejszy, ale i tak ostateczny wynik sesji można uznać za przyzwoity.

W trakcie środowej sesji doszło do pogłębienia skali korekty spadkowej. Jesteśmy w takiej fazie zmian, w ramach której korekta może się zakończyć już w każdej chwili. Dwie fale osłabienia mają porównywalną wielkość, co można uznać za wypełnione minimum ruchu korekcyjnego. Korekta może się jeszcze pogłębić, ale nadal będzie tylko korektą, o ile cena kontraktu utrzyma się nad poziomem 1800 pkt. Za sygnał wstępny zakończenia fazy odbicia można uznać linię opartą o dwa szczyty w ramach korekty, a potwierdzeniem tego, że popyt na poważnie wraca na rynek byłoby trwałe wyjście przynajmniej nad szczyt z 21 kwietnia.

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama