W bankach rekordowo szybko przybywa pieniędzy na depozytach terminowych. W końcu listopada ubiegłego roku Polacy ulokowali tam ponad 307 mld zł, prawie dwa razy więcej niż rok wcześniej.
Czy to oznacza, że tak mocno poprawił się stan ich finansów? Oczywiście – nie. Według badania Krajowego Rejestru Długów dwie trzecie Polaków zaciska pasa i deklaruje, że w drugim półroczu 2022 ograniczało koszty utrzymania. Najczęściej rezygnujemy z wyjść do restauracji (61 proc. wskazań), zakupu nowych ubrań (52 proc.), wyposażenia domu (48 proc.), ale ograniczamy też wydatki na kulturę, rozrywkę oraz podróże (45–46 proc.). 60 proc. ankietowanych twierdzi, że będzie musiało to robić także w tym roku, przynajmniej w pierwszym kwartale.