Eksperci podkreślają, że ważne jest, aby portfel inwestycyjny nie był ani nadmiernie, ani też pozornie zdywersyfikowany. W pierwszym przypadku, jeśli umieścimy w nim zbyt wiele różnych i często przypadkowych walorów z wielu rynków, to możemy nie opanować chaosu związanego z monitorowaniem naszych inwestycji.
Z kolei pozorna dywersyfikacja ma miejsce na przykład wówczas, kiedy w portfelu mamy kilka funduszy z różnych TFI, ale są to rozwiązania skoncentrowane na wąskim segmencie rynku, np. na polskich akcjach małych spółek. W efekcie taki portfel mocno straci na wartości, kiedy na rynku skończy się hossa.
Szeroki wybór funduszy
Osoby, które chcą inwestować głównie poprzez fundusze, mają coraz szerszy ich wybór. Krajowe TFI umożliwiają swoim klientom ulokowanie środków zarówno na rynkach rozwiniętych, takich jak: USA, Japonia czy najbogatsze kraje strefy euro, ale również na rynkach wschodzących: Azji, Ameryki Południowej czy Europy Środkowo-Wschodniej. Dostępne są też fundusze realizujące określone strategie inwestycyjne, np. takie, które koncentrują się na spółkach dywidendowych, surowcowych czy firm z sektora finansowego. Dzięki temu inwestorzy mogą dobrze zdywersyfikować swój portfel. A jedna z głównych zasad inwestowania mówi, że nie należy wkładać wszystkich jajek do jednego koszyka. Oznacza to, że inwestorzy nie powinni całości środków lokować w jeden wybrany fundusz czy jeden region geograficzny, ponieważ jest to ryzykowne.
Jak zróżnicować portfel
Jak zatem rozsądnie podzielić środki między fundusze? Eksperci zalecają najpierw określić swój profil inwestycyjny i czas oszczędzania. Jeśli nie obawiamy się ryzyka i zamierzamy inwestować w długim terminie, to większość środków może trafić na rynek akcji. Natomiast jeśli jesteśmy inwestorami, którzy tylko w umiarkowanym stopniu tolerują straty, to oszczędności można podzielić na część bezpieczną (np. 50–70 proc.) i mniejszą część akcyjną. Z kolei jeśli nie wyobrażamy sobie, że nasz portfel mógłby przynieść jakiekolwiek straty, to powinniśmy się skoncentrować na funduszach o małym ryzyku.
Jeśli portfel jest złożony głównie z funduszy polskich obligacji skarbowych i instrumentów pieniężnych, to można dołożyć do niego zagraniczne fundusze obligacji firm czy papierów skarbowych.