Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.12.2015 05:27 Publikacja: 04.12.2015 05:27
SWOT to popularne narzędzie analityczne, służące do oceny danej firmy. Polega ono na segregowania informacji o spółce według czterech kryteriów. Pierwszym są mocne strony danej firmy (od ang. strenghts), czyli wszystkie atuty, dające przewagę konkurencyjną i sprzyjające rozwojowi (np. rozpoznawalna marka). Drugim są słabości (od ang. weaknesses), a więc czynniki hamujące rozwój (np. brak wykwalifikowanej kadry pracowniczej). Trzecie kryterium to szanse (od ang. opportunities), a więc uwarunkowania zewnętrzne, które mogą sprzyjać ekspansji (np. korzystne regulacje prawne). Ostatni czynnik to zagrożenia (od ang. threats), czyli potencjalne ryzyka w otoczeniu firmy (np. niekorzystna zmiana kursu walutowego).
Foto: GG Parkiet
W ostatnich odcinkach „Profesjonalnego inwestora" opisaliśmy dwa pierwsze etapy analizy fundamentalnej: ocenę otoczenia makroekonomicznego oraz analizę sektorową. Kolejnym krokiem jest wybór konkretnej spółki i jej ocena pod kątem czynników nie związanych bezpośrednio z finansami firmy. Mowa tu na przykład o jakości kadry zarządzającej czy możliwości ekspansji produktowej. W książce „Inwestycje", autorstwa Teresy Jajugi i Krzysztofa Jajugi, wyróżnionych zostało osiem etapów oceny sytuacyjnej. Dziś zajmiemy się czterema pierwszymi, a za tydzień opiszemy pozostałe.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas